Mieszkańcy bloku przy ul. Piotrkowskiej 235/241 stracili 150 miejsc parkingowych. Chcieli kupić teren od miasta, ale miasto się nie zgodziło. Sprzedało na przetargu za niższą cenę.

CZYTAJ DALEJ>>>

Mieszkańcy bloku przy ul. Piotrkowskiej 235/241 nie mają szczęścia do parkingów. Osiem lat temu Spółdzielnia Mieszkaniowa Śródmieście sprzedała ich parking na rzecz hotelu Holiday Inn. Teraz tracą kolejne miejsca parkingowe.

Po sprzedaży pierwszego parkingu mieszkańcy urządzili nowy, od strony al. Kościuszki. Działkę wydzierżawili od miasta. Udało się tam utworzyć około 150 miejsc parkingowych.

- Sami ogrodziliśmy ten teren, utwardziliśmy i zadbaliśmy o oświetlenie z myślą, że kiedyś ten teren będziemy mogli wykupić - mówi Iwona Kalenik z walczącego o prawa lokatorów Stowarzyszenia Piotrkowska 235/241".

CZYTAJ DALEJ>>>

Latem mieszkańcy bloku dowiedzieli się, że teren obejmujący m.in. ich parking ma zostać wystawiony na sprzedaż. Napisali do magistratu pismo z chęcią zakupu działki. Rzeczoznawca wycenił ten teren na nieco poniżej 1 tys. zł za mkw.

[ci]- Chcieliśmy kupić najmniejszą z wystawionych na sprzedaż działek o powierzchni 777 mkw. Chętnych zebraliśmy bez problemu - mówi Kalenik.[/i]

Jednak miasto połączyło działkę z dwiema innymi i wystawiło na sprzedaż. W pakiecie znalazł się też teren przy ul. Wólczańskiej, z kamienicą, dla szukających parkingu mieszkańców bezużyteczny. Całość była dla nich dużo za droga.

CZYTAJ DALEJ>>>

W zeszłym tygodniu działki o łącznej powierzchni 7699 mkw zostało sprzedane. Jedyną ofertę złożyła Korporacja Gospodarcza Efekt. Chce zapłacić 4 mln 855 tys. zł. czyli około 630 zł za mkw. Aleksandra Hac, zastępca rzecznika prasowego prezydent Łodzi wyjaśnia, że obecnie trwa sprawdzanie, czy oferta jest zgodna z warunkami przetargu. Jeśli będzie, zostanie z nim podpisana notarialna umowa sprzedaży.

Lokatorzy nie mogą zrozumieć, dlaczego nie sprzedano im parkingu. Działaczka społeczna Agnieszka Wojciechowska van Heukelom wyjaśnia, że złożyła już doniesienie do prokuratury o możliwym popełnieniu przestępstwa działania na szkodę interesu publicznego.

- Teren został sprzedany po cenie dużo niższej od cen działek w tej okolicy - mówi Wojciechowska van Heukelom.

CZYTAJ DALEJ>>>