Mieszkańcy z okolic Łasina alarmują w sprawie listów

- To jakaś paranoja! - denerwuje się pani Dorota, nasza Czytelniczka która mieszka w Linowie w gminie Świecie nad Osą i poprosiła redakcję "Pomorskiej" o interwencję. - Listy zalegają na stercie w Łasinie. Jeśli ktoś z naszych mieszkańców chce szybciej mieć korespondencję... ma sobie jechać na pocztę w Łasinie 20 kilometrów i pytać, czy jest już przesyłka! Do czego to doszło?!

Nasza Czytelniczka twierdzi, że listy nie dochodzą do mieszkańców Świecia nad Osą, części Bursztynowa i Linowa. - Słyszymy od naczelnika poczty w Łasinie, że brakuje mu trzech etatów listonoszy, ale zgody na zatrudnienie nie wyraża dyrekcja w Bydgoszczy. Czy tak powinna działać państwowa firma? - dopytuje pani Dorota. - Skargi składane na opóźnienia w doręczeniach nie przynoszą skutku.

Mieszkańcy obawiają się, że w skutek sporych wahnięć czasowych zwłaszcza jeśli chodzi o przesyłki urzędowe czy instytucjonalne to na nich spadną dodatkowe koszty za niepłacenie rachunków na czas bądź niezrealizowanie decyzji administracyjnych w określonych ramach czasowych.

- Kto nam za to zadośćuczyni? - pyta retorycznie pani Dorota. I twardo ocenia sytuację: - Jeżeli poczta bierze pieniądze za usługi, to niech wykonuje pracę jak należy, a jak nie to precz z rynku!

Poprosiliśmy Pocztę Polską o wyjaśnienie sytuacji, dopytując wprost czy jest ona spowodowana brakiem listonoszy i ewentualnie ilu oraz kiedy ulegnie poprawie. Biuro Prasowe Poczty Polskiej S.A. odpowiedziało: "Informujemy, iż w urzędzie pocztowym Łasin występowały przejściowe problemy w służbie doręczeń".

Urzędnicy z Biura Prasowego Poczty Polskiej przekonują, że na chwilę obecną - cyt. : "materiał pocztowy" na obszarze obsługiwanym przez urząd pocztowy Łasin, w tym na obszarze gminy Świecie nad Osą, jest na bieżąco doręczany. 

Biuro Prasowe Poczty Polskiej nie wyjaśniło czym była spowodowana sytuacja w Łasinie, nie potwierdziło ale też nie zaprzeczyło jakby miała ona związek z brakiem listonoszy.

Sprawdziliśmy. Na stronie internetowej Poczty Polskiej w Kujawsko - Pomorskiem jest tylko pięć ofert pracy i żadna nie dotyczy Grudziądza ani powiatu grudziądzkiego. Wśród nich:

• Rogowo (powiat rypiński): pracownik obsługi klienta

• Nowa Wieś Wielka (powiat bydgoski): listonosz samochodowy

• Toruń: listonosz samochodowy

• Unisław (powiat chełmiński): pracownik obsługi klienta

• Lisi Ogon (powiat bydgoski): pracownik sortowni

Problemy z doręczeniami przesyłek za pośrednictwem Poczty Polskiej są zgłaszane do naszej redakcji także w innych miejscowościach, m.in. w Grudziądzu. - Na list, który wyszedł z sądu 29 kwietnia czekałam do 9 maja! To był polecony! Nie do pomyślenia - mówi pani Elżbieta.