250 osób zostało dotychczas przesłuchanych w charakterze świadków w sprawie morderstwa kobiety w parku na Zdrowiu. Śledztwo dotyczące tej okrutnej zbrodni trwa od blisko roku. Zabójca jest wciąż na wolności. W piątek (19 listopada) Prokuratura Regionalna w Łodzi, która zajmuje się sprawą, wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie śledztwa o kolejne sześć miesięcy.
Czytaj więcej na następnej stronie
- Na podstawie zabezpieczonych w miejscu zbrodni śladów biologicznych dysponujemy DNA sprawcy, tym samym wiemy, jak on wygląda - tłumaczy Krzysztof Bukowiecki z Prokuratury Regionalnej w Łodzi. - Prokurator prowadzący śledztwo nie wyraził zgody na ujawnienie jego cech fizycznych.
Czytaj więcej na następnej stronie
Śledczy wiedzą, ile morderca ma lat, znają jego przybliżony wzrost. Wiadomo też, jaki ma naturalny kolor włosów i jakiej barwy są jego oczy. Sporządzono także profil psychologiczny zabójcy. Sztab policjantów zajmujących się sprawą bestialskiej zbrodni pieczołowicie sprawdza także tysiąc osób, których telefony komórkowe logowały się w okolicy zieleńca ok. godz. 18.30, 4 grudnia ubiegłego roku (wtedy doszło do mordu).
Funkcjonariusze wciąż zabezpieczają nowe nagrania kamer monitoringu i wciąż przesłuchują kolejne osoby. Od części pobierany jest wymaz ze śluzówki gardła, żeby porównać DNA. Dotychczas w żadnym przypadku chromosomy nie zgadzały się z zabezpieczonym materiałem.
Czytaj więcej na następnej stronie?