Na Uniwersytet Łódzki wrócili studenci. Zaczęła się sesja egzaminacyjna, przesunięta z czerwca – z uwagi na epidemię koronawirusa. Według egzaminowanych, obostrzenia są większe niż podczas matury.
>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>
Do kampusu Uniwersytetu Łódzkiego – największej uczelni w regionie – po półrocznej przerwie, wrócili studenci. A przynajmniej ci z nich, którzy są zobowiązani do zaliczenia egzaminów w siedzibach wydziałów UŁ. W tym tygodniu w uniwersytecie zaczęła się sesja (w terminie głównym) po jej przesunięciu z czerwca z powodu koronawirusa.
Wydziały Uniwersytetu Łódzkiego opustoszały 11 marca, gdy władze tej uczelni podjęły decyzję o zawieszeniu prowadzenia zajęć w budynkach uczelni. Zaczęła się nauka na odległość – z wykorzystaniem łączności przez internet. Teraz czas na sprawdzenie jej efektów.
Zgodnie ze wskazówkami władz UŁ, studenta w sesji można egzaminować zdalnie, ale taka decyzja należy do prowadzącego przedmiot. Grupy gromadzące się pod gmachami uczelni świadczą o tym, że duża część zaliczeń jest prowadzona w tradycyjny sposób.
>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>
Studentkę Paulinę Maj (po środku zdjęcia) spotkaliśmy we wtorek (25 sierpnia) pod „Paragrafem”, czyli pod siedzibą Wydziału Prawa i Administracji UŁ. To starościna pierwszego roku stacjonarnej administracji. Z kolegami i koleżankami omawiała wrażenia po pisemnym egzaminie z podstaw prawa karnego.
Obostrzenia większe niż podczas matury, a mam skalę porównawczą, bo w czerwcu podwyższałam z niej swój wynik. Na maturze mogliśmy, po zajęciu swojego miejsca przy stoliku, zdjąć zakrycie ust i nosa, teraz w auli takiego przyzwolenia nie było, chociaż usadzano nas w ławach według wzoru rombu: w dwumetrowych odległościach od siebie
– opowiadała starościna.
Obsługa wydziału pilnuje, aby poruszali się po nim tylko studenci z wyznaczonymi godzinami egzaminów – po trasach opisanych symbolami.
Po egzaminie studenci powinni opuścić budynek, chyba że zaraz czeka ich kolejne zaliczenie.
>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>
Na UŁ wrócili studenci. Zaczęła się sesja egzaminacyjna, przesunięta z czerwca. We wtorek byliśmy pod "Paragrafem".
Kampus Politechniki Łódzkiej częściowo ożyje w następny poniedziałek. 31 sierpnia zaczyna się sesja studentów PŁ, których egzaminów nie dało się przeprowadzić zdalnie (wirtualne zaliczenia w PŁ miały miejsce na przełomie czerwca i lipca).
Już dawno po sesji w Uniwersytecie Medycznym w Łodzi – w większości przeprowadzonej zdalnie. Nie obyło się bez kontrowersji. Już drugiego jej dnia (16 czerwca) prof. Radzisław Kordek, rektor uczelni, opublikował ostrzeżenie dla studentów oszukujących podczas egzaminów na odległość – z groźbą zastosowania wobec nich odpowiedzialności karnej.
>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>