Najpiękniejsze miejsca we Włoszech, o których mogłeś nie słyszeć. 20 ukrytych skarbów Italii, które trzeba zobaczyć choć raz z życiu
Nie sposób wybrać najpiękniejsze miejsca we Włoszech, dlatego wprowadziłem dodatkowe kryterium. Poznaj cudowne zakątki Italii, o których słyszało niewielu turystów. Zapraszam do galerii 20 ukrytych skarbów Włoch, które po prostu trzeba zobaczyć choć raz w życiu. To gotowa lista inspiracji na wakacje i urlopy.
Lago di Braies, Południowy Tyrol
Włochy są piękne w każdym zakątku, także na północy. Południowy Tyrol – region Bolzano – zimą zmienia się w narciarski raj, ale także latem jest tu co robić i oglądać. Do cudów natury zaliczyć wypada jezioro di Braies z wodą w kolorze błękitno-zielonym. To wymarzone miejsce na wycieczki piesze i rowerowe.
Weźcie jednak pod uwagę, że Lago di Braies przyciąga wielu turystów z samych Włoch i reszty Europy. Wśród Włochów stało się popularne za sprawą serialu telewizyjnego „Un passo dal cielo” (od 2011 r.), ale także goście z innych krajów doceniają jego piękno. Władze Bolzano wprowadziły ograniczenie liczby turystów, którzy mogą nocować w regionie, a na wycieczkę nad Lago di Braies trzeba uzyskać zgodę.
To utrudnienie może jednak być źródłem dodatkowej satysfakcji, gdy uda Wam się na własne oczy zobaczyć piękny akwen.
Spoleto, Umbria
Jeśli fascynuje was historia Włoch albo po prostu lubicie zwiedzać niesamowite miejsca, zajrzyjcie do Spoleto. Jest tu jedna z najlepiej zachowanych średniowiecznych starówek z piękna katedrą i murami miejskimi, sięgającymi starożytności. Wyjątkowe wrażenie robi zwłaszcza kamienny most Ponte delle Torri, osadzony na 10 łukach, wysoki na 80 m i długi na 230. Można tu wykonać unikalne zdjęcia, które będą Wam przypominać włoską przygodę przez kolejne lata.
San Fruttuoso di Camogli w Ligurii
To jedna z ukrytych pereł Italii – plaża nieopodal Portofino, do której można dostać się tylko pieszo lub promem. Lazurowa woda i piasek o konsystencji pudru to niejedyne atrakcje. Plażę wyróżnia położenie tuż przy średniowiecznym klasztorze benedyktynów, który stoi prawie nad samą wodą, w otoczeniu porośniętych zielenią wzgórz.
Kiedy znudzi Wam się plażowanie, możecie wybrać się na zwiedzanie klasztoru. Poznacie wtedy dwa zupełnie różne światy, które w San Fruttuoso di Camogli współistnieją w harmonii tuż obok siebie.
Zdjęcie na licencji CC BY 2.0.
