Wczoraj urząd nie odnotował jeszcze wpływu petycji, planował za to spotkanie z mieszkańcami. - Będziemy rozmawiać, wysłuchamy obaw, będziemy tłumaczyć, na czym polega projekt – zapowiedział Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydent Łodzi.
Wszystko wskazuje, że sprawa na jutrzejsze sesji się pojawi. Marcin Gołaszewski, przewodniczący rady przyznaje, że temat jest trudny.
- Zdania radnych są podzielone – mówi.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Caritas ma tego świadomość i nie poddaje się. - Będziemy usilnie szukać miejsca, w którym sąsiedzi są otwarci i zaakceptują takie osiedle – zapowiada Tomasz Kopytowski, rzecznik Caritas. Jak podkreśla mieszkańcy domków będą dokładnie weryfikowani. - Mogą to być dzieci wychodzące z pieczy zastępczej, schronisk dla bezdomnych, czy kobiety opuszczające dom samotnej matki, których nie stać na wynajęcie mieszkania – podkreśla.