Daniel Mąka - nabiegał się do rożnych, napracował przy dośrodkowaniach, ale niewiele z jego zagrań wynikało - 2
Przemysław Kita - Lis pola karnego i pola środkowego. Właśnie w środku przechwycił piłkę, później doskonale zachował się w polu karnym. Tak padł gol, okupiony kontuzją, bo w 30 minucie upadł i natychmiast został zmieniony. Na szczęście jak mówił, to nie jest groźny uraz - 4
Marcin Robak - idealnie podał do Przemysława Kity, otwierając drogę do bramki. W większości akcji brał udział, brakowało szczęścia, by strzelić gola z gry. Strzelił z karnego, choć bramkarz wyczuł jego intencje. Gol i asysta cóż chcieć więcej - 5
Rafał Wolsztyński - gdy wszedł na boisko za Przemysława Kitę zaczął z wysokiego C, podawał celnie, atakował, ale później stracił impet - 3