5/10
Na to co działo się w tym czasie z red. Gadomskim, światło...
fot. Grzegorz Gałasiński

Na to co działo się w tym czasie z red. Gadomskim, światło rzucają nie tylko ustalenia prokuratorskiego śledztwa. Przyjaciele zmarłego, dzięki zbiórce funduszy na jednym z portali „zrzutkowych”, do ustalenia okoliczności jego śmierci zatrudnili warszawskie biuro detektywistyczne. Sprawą zajął się Bartosz Weremczuk, który już w połowie lipca alarmował, że śmierć Bohdana Gadomskiego mogła zostać spowodowana umyślnym działaniem.

- Na podstawie posiadanych informacji uważam, że śledztwo powinno zmierzać w kierunku zabójstwa i to z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, czyli z pobudek finansowych. Osoby, które powinny opiekować się panem Bohdanem, prawdopodobnie zaniechały tego i z pełną premedytacją doprowadziły chorego do takiego stanu, że po dwóch dniach został zabrany do szpitala, gdzie zmarł – poinformował detektyw wskazując, że okoliczności śmierci Gadomskiego rodzą skojarzenia ze sprawą Violetty Villas, która była głodzona i zmuszana do picia alkoholu przez własną opiekunkę. Kobieta nie tylko została skazana za nieudzielenie pomocy umierającej śpiewaczce, ale też za znęcanie się nad nią.

CZYTAJ DALEJ

6/10
Ustalenia prokuratury są takie, że w lutym br. Gadomski...
fot. Grzegorz Gałasiński

Ustalenia prokuratury są takie, że w lutym br. Gadomski zmienił testament – zapisał cały majątek Ł., który przejął nad nim opiekę. Według jednego z przyjaciół śpiewak miał namawiać redaktora, by przepisał na niego mieszkanie, w którym obiecywał urządzić muzeum jego imienia. W ostatniej woli Gadomski przekazał mu wszystko - mieszkanie, konta bankowe przebogate archiwum zdjęć i nagrań oraz najlepszego przyjaciela, ukochanego psa Oskara, czempiona rasy bichon frise.

6 marca Bohdan Gadomski opuścił szpital na własne życzenie. Prokuratura ustaliła, że nazajutrz mimo kiepskiego stanu zdrowia (poruszał się na wózku inwalidzkim) był wspólnie z Ł. na zakupach. Wspólnie mieli też złożyć wizytę w banku, gdzie Gadomski dokonał dyspozycji finansowych na rzecz Ł. m.in. czyniąc go pełnomocnikiem własnych kont.

– Resztę dnia spędzili razem. Ł. szczegółowo opisuje ten wieczór. Nazajutrz pan G. nieprzytomny trafił do szpitala, którego już nie opuścił – mówi prok. Kopania.

CZYTAJ DALEJ

7/10
Oficjalnie Prokuratura Rejonowa Łódź-Górna prowadzi...
fot. Grzegorz Gałasiński

Oficjalnie Prokuratura Rejonowa Łódź-Górna prowadzi dochodzenie w dwóch wątkach: w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci redaktora oraz podrobienia jego podpisu. Ostatni opiekun zwrócił się albowiem do swej poprzedniczki, pani M., o zwrot 10 tys. zł wypłaconych przez nią z konta Gadomskiego. Kobieta stwierdziła, że widniejący na tym dokumencie podpis redaktora może być podrobiony. Jej niepokój wzbudziła również data wezwania – 24 marca, a więc dzień śmierci byłego podopiecznego.
Detektyw Bartosz Weremczuk ocenia sprawę surowszym okiem. 22 lipca złożył zawiadomienie o popełnieniu morderstwa red. Gadomskiego.


Czytaj dalej

8/10
– Uważam, że śledztwo powinno być prowadzone w kierunku...
fot. Grzegorz Gałasiński

– Uważam, że śledztwo powinno być prowadzone w kierunku zabójstwa, tj. czynu z art. 148 § 2 k.k., z motywacji zasługującej na szczególne potępienie - z pobudek finansowych. Ponadto w mojej ocenie winno zostać wszczęte postępowanie w sprawie wypłaty przez opiekuna środków pieniężnych znajdujących się na rachunku bankowym zmarłego na podstawie wygasłego już pełnomocnictwa – mówi detektyw twierdzący, że z kont Gadomskiego opiekun wypłacał pieniądze już po jego śmierci.

Organa ścigania muszą też zająć się inną sprawą – Ł. złożył zawiadomienie o znieważeniu go ze względu na pochodzenie. Do Polski przeprowadził się dopiero w trakcie studiów.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

Tłumy łodzian na otwarciu Muzeum Kanału "Dętka"

Tłumy łodzian na otwarciu Muzeum Kanału "Dętka"

Zobacz również

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!