Radosław Mroczkowski (ostatnio Sandecja Nowy Sącz)
Jak na polskie warunki to pracował... całkiem długo. Otóż w Sandecji był od stycznia 2016 do grudnia 2017 roku. Przez ten czas zdążył zrobić historyczny awans do Ekstraklasy z pierwszego miejsca, sprzeciwić się transferowi emeryta z nadwagą (Freddy Adu), a także zdobyć 19 punktów w 19 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej (dawało to trzynaste miejsce). Ten dorobek to oczywiście nic szczególnego, ale czy z takiej kadry mógł wycisnąć więcej? W ostatnich dwóch meczach jesieni Sandecja ugrała dwa punkty. Czyli... standard – punkt na spotkanie.
Maciej Bartoszek (ostatnio Bruk-Bet Termalica)
Prezes Krzysztof Witkowski nie dał zbyt wiele czasu trenerowi Bartoszkowi. Pod jego wodzą Bruk-Bet rozegrał 14 ligowych spotkań, w których zdobył ledwie 16 punktów (4 zwycięstwa, 4 remisy, 6 porażek, bramki 17-27). Z Pucharu Polski drużyna Bartoszka odpadła już na etapie 1/8 finału po porażce z Chojniczanką Chojnice. A przecież jeszcze niedawno Bartoszka wybrano najlepszym szkoleniowcem sezonu 2016/17.
Tomasz Hajto (ostatnio GKS Tychy)
Czy to jeszcze trener piłkarski czy już jedynie telewizyjny ekspert, uczestnik programów rozrywkowych i w wolnym czasie agent podpowiadający klubom Bundesligi? Takie pytanie jest zasadne, bo ostatnią drużynę "Gianni" prowadził przeszło dwa lata temu, a w ogóle w tzw. karierze szkoleniowej dane mu było prowadzić tylko dwa kluby; Jagiellonię Białystok (nieudana przygoda) i GKS Tychy (jeszcze bardziej nieudana przygoda – spadek do 2 ligi). Coś nam podpowiada, że gdyby znalazł się odważny prezes i przedstawił mu propozycję umowy, to Hajto by nie odmówił – tym bardziej że kadrę "przejęła" Telewizja Publiczna.
Oni także są na bezrobociu:
Jurij Szatałow (ostatnio GKS Tychy)
Hermes (ostatnio Chojniczanka Chojnice)
Tomasz Kafarski (ostatnio Górnik Łęczna)
Dariusz Fornalak (ostatnio Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Robert Podoliński (ostatnio Radomiak Radom)
Ryszard Wieczorek (ostatnio Wisła Puławy)
Tomasz Asensky (ostatnio Stomil Olsztyn)
Piotr Rzepka (ostatnio Gryf Wejherowo)
