1/16
Don Wasy, urodził się 10 kwietnia 1950 roku w Łodzi. Jest...
fot. Grzegorz Gałasiński

Don Wasy, urodził się 10 kwietnia 1950 roku w Łodzi. Jest romskim piosenkarzem, kompozytorem, autorem tekstów.
Don Wasyl jest autorem wielu piosenek: My Cyganie, Cyganeczka Zosia, Jedno jest niebo dla wszystkich.
Zobacz jak mieszka Don Wasyl.

Don Wasyl jest autorem wielu piosenek i przebojów. Wszyscy pewnie znają takie hity jak „My Cyganie”, „Cyganeczka Zosia” czy „Jedno jest niebo dla wszystkich”. Don Wasyl z dumą podkreśla, że jest łodzianinem, choć nigdy nie mieszkał w tym mieście.

- Ale urodziłem się w Łodzi, więc mogę czuć się łodzianinem i jestem z tego dumny! - twierdzi Don Wasyl.

CZYTAJ DALEJ >>>>

...

2/16
Łodzianinem został przez przypadkiem. Przyszedł na świat w...
fot. Grzegorz Gałasiński

Łodzianinem został przez przypadkiem. Przyszedł na świat w czasie, gdy Romowie żyli w taborach. Mama Don Wasyla, Janina, była w ciąży gdy ich tabor przejeżdżał przez Łódź. I tu, w jednym z łódzkich parków, urodził się Don Wasyl. Nie wie nawet w którym.

- Moja mama pochodziła z Warszawy, tata i jego rodzina należeli do niemieckiej kasty Romów – wyjaśniał nam piosenkarz. - Ale mój tata przez pewien czas mieszkał w Łodzi! Zawsze też mówię, że Łódź to najpiękniejsze miasto na świecie. Nie mieszkałem tu nigdy na stałe, ale mam ogromny sentyment do miejsca w którym przyszedłem na świat. Myślę, że tak już zostanie. Miasto Łódź, bo tak mówi się na nie w kraju, zawsze będzie bliskie mojemu sercu.

Don Wasyl czternaście lat swojego życia spędził w taborze. Nie ukrywa, że były to piękne czasy.

- Kiedy w Polsce zakazano Romom życia w taborze był rok 1964, ja miałem wtedy 14 lat – dodaje.

CZYTAJ DALEJ >>>>


...

3/16
Don Wasyl opowiada, że tabor ruszał w Polskę wiosną, a...
fot. Grzegorz Gałasiński

Don Wasyl opowiada, że tabor ruszał w Polskę wiosną, a kończył podróż późną jesienią, czasem wczesną zimą. Kiedy zaczynało się robić zimno.

- Wtedy w miasteczku czy wsi w której akurat się zatrzymaliśmy wynajmowaliśmy pokoje i tam czekaliśmy na koniec zimy – wyjaśniał Don Wasyl.

Romowie żyjący w taborze tworzyli jedną wielką rodzinę. Gdy któraś matka musiała na chwilę wyjechać na zakupy to inna brała wszystkie dzieci z taboru i dawała im obiad. Wieczorem wszyscy gromadzili się przy ognisku.

- Rozpalało się je na polanie, w lesie – wspominał Don Wasyl. - Graliśmy, śpiewaliśmy, tańczyliśmy. Przychodzili do nas Polacy z okolicy. A gdy wypadała sobota czy niedziela to graliśmy w remizach, na zabawach. W zamian za to Polacy dawali nam jedzenie.

Romskie dzieci zaprzyjaźniały się z polskimi. Don Wasyl zawsze z zazdrością patrzył na swych polskich rówieśników jeżdżących na rowerze.

CZYTAJ DALEJ >>>>



...

4/16
- Podchodziłem do nich i mówiłem: Dajcie mi pojeździć na...
fot. Grzegorz Gałasiński

- Podchodziłem do nich i mówiłem: Dajcie mi pojeździć na rowerze, a zagram wam na brodzie! - opowiadał romski muzyk. - I dzieciaki na to się godziły. Gdy nasz tabor odjeżdżał to one płakały i my też, że musimy się rozstać... Razem się bawiliśmy. Polskie dzieci uczyły nas czytać, pisać. Ale wtedy Romowie poruszali się bez żadnych map. Po prostu jechali przed siebie. Bywało, że po miesiącu znów zajeżdżaliśmy do tej samej miejscowości. Jaka była radość z ponownego spotkania!


Don Wasyl pochodzi z rodziny o muzycznych korzeniach, zwłaszcza ze strony taty Jana. Przywędrowali do Polski z Berlina. Jego pradziad grał na dworach szlacheckich. Na harfie, akordeonie, tańczył. Muzykiem był dziadek i oczywiście ojciec. Natomiast mama Janina, po romsku „Pająk”, była przedstawicielką polskich Romów. Pochodziła z królewskiego rodu Brzezińskich.

Mój tata należał do rodu królów niemieckiej Romy i należał do cygańskiej szlachty – zapewnia Don Wasyl. - Cygańskim królem był mój dziadek, a teraz jest nim mój kuzyn, Henryk „Nudziu” Kozłowski.

Dziadek Don Wasyla, ten z niemieckiej kasty, gdy osiadł nad Wisłą, ożenił się z polską Romka. Nastawienie do Niemców nie było dobre, więc przybrali nazwisko żony. Zostali Dolińskimi. Do rodowego nazwiska Szmidt wrócili dopiero po 1989 roku.

Don Wasyl często wspomina lata swego dzieciństwa.


CZYTAJ DALEJ >>>>




...

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Zdjęcia kibiców na meczu ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław. GALERIA ZDJĘĆ

Zdjęcia kibiców na meczu ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław. GALERIA ZDJĘĆ

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Zobacz również

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!