Do ostrej bijatyki poprzedzonej wypadkiem doszło w sobotnie popołudnie na ul. Limanowskiego w Łodzi. Prawdopodobnie były to porachunki pseudokibiców. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Czytaj więcej na następnej stronie.
Około godz. 17 rozpędzone bmw wjechało w podwórze kamienicy przy ul. Limanowskiego 65. Kilka sekund później mieszkańcy pobliskich budynków usłyszeli głośny huk. Gdy wyjrzeli przez okna, zobaczyli, że w tył nowego modelu bmw wjechał chrysler. Z samochodów natomiast wyskoczyli dobrze zbudowani mężczyźni, którzy rzucili się na siebie pięściami.
Czytaj więcej na następnej stronie.
Ponieważ w ekskluzywnym bmw znajdował się system automatycznego powiadomienia służb, na dźwięk zbliżającej się policji kierowca i pasażerowie chryslera uciekli. Dwaj młodzieńcy z bmw (27- i 28 -latek) trafili do szpitala.
Czytaj więcej na następnej stronie
Miejsce wypadku zabezpieczyli policjanci. Przeprowadzono oględziny rozbitych pojazdów. Funkcjonariusze poszukują kierowcy i pasażerów chryslera.
