5 z 11
Zdecydowali się wejść do urzędu i pójść do gabinetu Hanny Zdanowskiej z żądaniem wydania dokumentów w sprawach, o które pytali radni.
6 z 11
Posłowie PiS z sekretariacie Hanny Zdanowskiej żądali natychmiastowego spotkania z prezydent Łodzi.
7 z 11
Musieli poczekać, bo Hanna Zdanowska miała spotkanie dotyczące budżetu Łodzi. Posłowie PiS mieli czas na odczytanie treści interpelacji.
8 z 11
Robert Telus uznał, że brak reakcji prezydent Łodzi na interpelacje radnych to lekceważenie wyborców i bufonada władz. Powiedział to Hannie Zdanowskiej.