[sc]21 maja 2010[/sc]
Już siedemdziesiąt osób ewakuowano w Łódzkiem, w tym 45 dzieci przebywających na zielonej szkole pod Wieluniem. Ma być jeszcze gorzej. Synoptycy przewidują wzrost poziomu wody w zlewni Pilicy i Bzury. Do ucieczki przed wielką wodą mogą być zmuszone następne rodziny. Pilica już wczoraj przerwała wały przeciwpowodziowe w Sulejowie, Warta przelewa się przez wały pod Radomskiem.
Żywioł odciął od świata wiele wsi. Dzieci z Maręża, w powiecie wieluńskim, nie pójdą dziś do szkoły i przedszkola, bo woda zalała drogę do Skomlina. Zaczyna brakować worków i rąk do pracy. W umacnianiu wałów przy Nerze pomagać będzie 40 więźniów.
Alarm powodziowy obowiązuje już w 21 gminach. Najgorzej jest na południu w powiatach piotrkowskim, radomszczańskim i wieluńskim.
W Sulejowie (pow. piotrkowski) Pilica przelała się przez wały i wtargnęła do miasta. Zagrożeni byli mieszkańcy kilkunastu domów z Podklasztorza i stojących przy pobliskim placu. Trzy rodziny w każdej chwili mogły zostać wezwane do opuszczenia mieszkań. Dzień wcześniej ewakuowano pięcioosobową rodzinę z ul. Błonie.
Zalane są drogi w powiecie wieluńskim, od świata odcięty został ośrodek harcerski „Nadwarciański Gród”. Droga w Załęczu Wielkim została zalana. Ewakuowano 45 dzieci przebywających na zielonej szkole. Niewiele brakowało, a trzeba byłoby wynosić maluchy także z przedszkola w Osjakowie. Cały dzień trwała walka o to, by woda nie wdarła się do placówki. Wspólnym wysiłkiem mieszkańców udało się uratować wał przeciwpowodziowy. Rośnie też zagrożenie w gminie Pątnów. Wczoraj (20 maja 2010) ewakuowano dwie rodziny z zalanej Kępowizny. A przez zalanie drogi Maręże – Kazimierz, do szkoły i przedszkola w Skomlinie nie pójdą dzisiaj dzieci z Maręża.
Dramatyczna sytuacja jest w Działoszynie. Warta przekracza stan alarmowy prawie o dwa metry i sięga 7 metrów. I to właśnie ta rzeka staje się najgroźniejsza. Dała się już we znaki mieszkańcom powiatu radomszczańskiego. Warta wylała w Szczepocicach i Bobrach. – W czwartek ewakuowaliśmy łodziami z domów 15 osób ze Szczepocic oraz sześć z miejscowości Bobry – powiedział rzecznik radomszczańskich strażaków Artur Bartosik.
A Warta wciąż przybiera. Od środy do czwartku poziom podniósł się o 20 cm, osiągając poziom 243 cm. W 1997 r. podczas powodzi stulecia było to zaledwie 192 cm.
Zbiorniki wodne Sulejów i Jeziorsko przygotowują się do przyjęcia zwiększonej ilości wody z południa Polski. Zwiększony z nich zrzut wody powoduje jednak podtopienia terenów położonych poniżej zapór czołowych zbiorników w gminach Uniejów i Spała.
W powiecie łęczyckim wały przeciwpowodziowe przerwał Ner. Na ratunek przychodzą więźniowie. 40 odbywających karę w Zakładzie Karnym w Garwalinie umacniać będzie wał we wsi Zimne (gm. Świnice Warckie).
Warta niebezpiecznie podchodzi pod termalne baseny w Uniejowie
[sc]22 maja 2010[/sc]
Woda zalała już 72 hektary gruntów, podtopionych jest 500 budynków mieszkalnych, poszkodowanych zostało 17 tys. osób. Mieszkańcy miejscowości położonych nad Wartą z niepokojem patrzą na rzekę. Fala kulminacyjna zbliża się do Jeziorska.
Zarządzający zbiornikiem Jeziorsko zwiększyli zrzut wody do rzeki z 240 do 280 metrów sześciennych na sekundę. Podczas rekordowej powodzi z 1997 r. woda wypływała z Jeziorska z prędkością 320 metrów na sekundę. Trzeba liczyć się z podtopieniami terenu poniżej zbiornika. Obawiają się tego zarządcy term w Uniejowie. Wezbrana Warta już odcięła dojazd do ośrodka wypoczynkowego od strony głównego mostu.
Służby reagowania kryzysowego w Sieradzu zabezpieczają brzeg rzeki na wysokości ul. Mostowej. Wały wzdłuż Warty przesiąkają też w Gradach i w Biskupicach.
Na Pilicy fala kulminacyjna zbliża się do Sulejowa. Wezbrana woda przerwała nasiąknięte jak gąbka wały przeciwpowodziowe na Pilicy w okolicach Sulejowa. Woda dotarła do trzech gospodarstw. Z dwóch z nich ewakuowano ludzi.
[sc]24 maja 2010[/sc]
Dramat nieopodal Kutna. Dwóch chłopców w wieku 15 i 16 lat postanowiło przekonać się, ile wynosi poziom wody w Ochni. W Krzyżanowie skoczyli do rzeki, porwał ich nurt. Jednemu udało się wydostać na brzeg, drugi jeszcze wczoraj wieczorem był uznawany za zaginionego. Strażacy z Kutna wezwali na pomoc kolegów z Łowicza, z sekcji wodno-ratunkowej. Trwało poszukiwanie nastolatka na wysokości Orłowa w gminie Bedlno.
Od wczoraj (23 maja 2010) zrzut wody ze zbiornika Jeziorsko, największego w centralnej Polsce, odbywa się praktycznie na maksymalną skalę, czyli 360 metrów sześciennych na sekundę. Cierpią na tym mieszkańcy Uniejowa.
Bardzo niespokojny weekend mieli mieszkańcy miejscowości w pobliżu Sieradza. Rozważano ewakuację mieszkańców np. z Nobeli, Olendrów Małych. Na szczęście woda zaczęła opadać.
Wstępny bilans powodzi w Łódzkiem jest przerażający. Podtopionych zostało ponad 246 tys. hektarów, a ponad 33 tysiące osób jest poszkodowanych. Ewakuowano 65 osób. Podtopionych zostało 1 700 domów, woda uszkodziła 480 km dróg, 640 kładek i przepustów.
[sc]25 maja 2010[/sc]
Najgorsza sytuacja panuje nad Wartą. W Uniejowie wczoraj (24 maja 2010) zamknięto kompleks basenów termalnych, w Sieradzu zalany jest Ośrodek Sportu i Rekreacji, w mniejszych gminach kilka rodzin jest odciętych od świata.
W Uniejowie zabezpieczeniem wałów zajmuje się już ponad 60 sieradzkich żołnierzy z 15. Brygady Wsparcia Dowodzenia. Po południu w Uniejowie zamknięto kompleks basenów geotermalnych, a teren wokół zabezpieczono workami z piaskiem.
Normalizuje się, choć bardzo powoli, sytuacja w powiecie radomszczańskim. Pod wodą jest tam blisko 17,5 tys. ha, w tym 7,5 tys. pól. Ucierpiało 1741 osób, z czego 41 było ewakuowanych. W całym powiecie straty mogą sięgnąć ponad 23 mln zł. Najtrudniejsza jest sytuacja w gminie Radomsko – ze wsi Szczepocice i Bobry ewakuowano blisko 30 mieszkańców.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi, na prośbę prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, wysłał do Warszawy sześć specjalistycznych samochodów ciśnieniowych, używanych do czyszczenia i udrażniania sieci kanalizacyjnej.
Ponad 500 żołnierzy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim bierze udział w akcji przeciwpowodziowej we Wrocławiu, Białobrzegach, Nowym Korczynie, Połańcu, Mielcu, Słubicach koło Płocka. W akcji ewakuacyjnej ludzi
i mienia kawalerzystów wspiera 12 śmigłowców z 1. i 7. Dywizjonu Lotniczego z Leźnicy Wielkiej i Nowego Glinnika.
Wczoraj z Łęczycy do Gdańska wyjechało 51 strażaków z woj. Łódzkiego. Wyjechali 11 samochodami, zabrali dwie łodzie i dwa pontony. Sześciu strażaków z Łęczycy pojechało także do Włocławka, gdzie zmienili przebywających tam od kilku dni kolegów.
Łódzka straż miejska zawiozła dary dla powodzian w gminach Świniary i Gabin niedaleko Płocka. Łódzcy strażnicy zawiozą m.in. konserwy, wodę, pieczywo, środki czystości i worki na piach.
[sc]26 maja 2010[/sc]
Mieszkańców północno-zachodniej części województwa łódzkiego zmroziło stwierdzenie Beaty Grzonki, dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu – zapora Jeziorsko na Warcie może pęknąć.
– Przekazaliśmy taką informację wojewodzie – mówi dyrektor Grzonka. – Wypełnienie ostatniej rezerwy zbiornika nie jest wskazane, bo nikt nie wie, jak zapora się zachowa. Tak, może pęknąć.
Zbiornik na Jeziorsku ma powierzchnię ponad 42 kmkw. Jest w nim obecnie 207 milionów metrów sześciennych wody. Ale Bronisław Moj, kierownik zbiornika, ostrzeżenia IMGW o zagrożeniu pęknięciem zapory uważa za czysto teoretyczne.
W Łódzkiem właśnie Warta jest obecnie najniebezpieczniejsza. Najgorzej było wczoraj (25 maja 2010) w gminie Warta, w rejonie miejscowości Kamionacz i Włyn. Konieczne było uszczelnienie wałów, podobnie jak w Uniejowie, gdzie pod wodą jest połowa gminy.
O prawie pół metra stan alarmowy przekroczyła Bzura. W Łowiczu zalane są błonia oraz ul. Arkadyjska. Mieszkańcy wsi Szczudłów zostali odcięci od świata.
Po wielkiej wodzie na Ochni zapadła decyzja wzmocnienia przyczółków budowanego mostu
[sc]27 maja 2010[/sc]
Powódź spowodowała w regionie 118 mln zł strat, jest 301 tys. podtopionych hektarów i 38 tys. poszkodowanych osób. Domy opuściły 94 osoby. Podtopione zostały domy, boiska, hale sportowe i budynki administracyjne. Woda zalała 50 szkół, trzy domy pomocy społecznej, przychodnie i oczyszczalnie.
Sytuacja powoli stabilizuje się w dorzeczu Pilicy, ale w dalszym ciągu stan zagrożenia utrzymuje się w dorzeczu Warty – w szczególności na odcinku Sieradz – Uniejów. Stany alarmowe przekroczone były wczoraj (26 maja 2010) na 15 posterunkach. W 20 gminach obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Najbardziej zagrożone są ciągle Poddębice, Piątek, Łask, Łęczyca, Szadek, Radomsko, Wieruszów i Sulejów.
[sc]28 maja 2010[/sc]
Niestety, sprawdził się czarny scenariusz, 15-latek, który w niedzielę z ciekawości wskoczył do Ochni, by sprawdzić, jak głęboka jest rzeka – nie żyje. Wczoraj (27 maja 2010) jego ciało wydobyli strażacy. Zwłoki odsłoniła opadająca woda. Leżały w rozlewisku koło Łęk Kościelnych w powiecie kutnowskim. Wciąż nieznany jest los 44-letniego młynarza, który został porwany przez Czarną w powiecie piotrkowskim.
[sc]29 maja 2010[/sc]
Z uwagi na podtopienia lub zalania wyłączono z eksploatacji wodociągi w pow. bełchatowskim i w Sieradzu. Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje jeszcze w 20 gminach w powiatach: łęczyckim, łaskim, pajęczańskim, radomszczańskim, poddębickim, zduńskowolskim, sieradzkim, wieruszowskim i piotrkowskim.
[sc]31 maja 2010[/sc]
Przekroczenie stanu alarmowego utrzymuje się na Pilicy w Sulejowie, a w Przedborzu i Spale przekroczone są stany ostrzegawcze. Na Bzurze w Łowiczu poziom wody przekracza stan alarmowy. Synoptycy zapowiadają kolejne deszcze. Sytuacja może się gwałtownie pogorszyć.
Wczoraj (30 maja 2010) mieliśmy przedsmak tego, co może się dziać w najbliższych dniach. Gwałtowne ulewy przeszły nad regionem łódzkim. Na ulicach miast powstały potężne rozlewiska, studzienki nie nadążały odbierać deszczówki. Po dwugodzinnej burzy, łowicki Nowy Rynek znalazł się pod 30-centymetrową warstwą wody.
W sobotę znaleziono ciało 44-letniego mężczyzny, który wpadł do wezbranej rzeki Czarna w Rozenku (pow. piotrkowski).
[sc]1 czerwca 2010[/sc]
Głowno (pow. zgierski) zostało wczoraj (31 maja 2010) sparaliżowane przez potoki wody przelewające się przez miasto. Po intensywnych niedzielnych i poniedziałkowych ulewach z brzegów wystąpiły Mroga, Mrożyca, a nawet niewielka Brzuśnia.
Poziom wody na jazie przy ul. Młynarskiej na zalewie Mrożyczka podniósł się o metr. Ulice zamieniły się w szerokie rzeki, domy zostały zalane, drogi były nieprzejezdne. Policja nie pozwalała wjeżdżać na mosty i kładki grożące zawaleniem.
Alarm powodziowy w województwie łódzkim obowiązuje obecnie w 18 gminach: Poddębice, Góra św. Małgorzaty, Piątek, Grabów, Świnice Warckie, Łęczyca, Dobroń, Sędziejowice, Widawa, Łask, Nowa Brzeźnica, Szadek, Działoszyn, Burzenin, Zduńska Wola, Galewice, Wieruszów, Aleksandrów w powiecie piotrkowskim.
[sc]4 czerwca 2010[/sc]
Po ostatnich obfitych opadach niektóre rzeki w woj. łódzkim znów wystąpiły z koryt. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy Kutna, gdzie doszło do zalania ponad 50 piwnic budynków i niektórych ulic.
Nieprzejezdna była podtopiona obwodnica Kutna – droga krajowa nr 60.
[sc]5 czerwca 2010[/sc]
Strażacy z województwa łódzkiego ponownie wyruszyli na tereny najbardziej dotknięte powodzią. W Sandomierzu pracuje 54 strażaków, którzy zabrali ze sobą m.in. pompy szlamowe. Kolejnych 24 wyruszyło do Tarnobrzega (ewakuowano tam 200-300 osób), wzięli m.in. sześć łodzi, a także wyżywienie. Do Pionek koło Radomia pojechało 54 strażaków.
[sc]12 czerwca 2010[/sc]
W woj. łódzkim poziom wody w dorzeczach Bzury, Pilicy i Warty obniżył się do strefy wody wysokiej. Tylko w Osjakowie, Sulejowie i Uniejowie przekroczone są stany ostrzegawcze. Do czterech zmniejszyła się liczba gmin, w których obowiązuje alarm powodziowy; są to: Szadek (pow. zduńskowolski), Burzenin (pow. sieradzki), Aleksandrów (pow. piotrkowski) i Wieruszów.
Podtopionych zostało 453 miejscowości. Ucierpiało m.in. 185 domów, 39 szkół, 7 przychodni lekarskich, 10 placówek kultury. Wyremontować trzeba 483 kilometry dróg, uszkodzone zostały także 752 kładki i przepusty drogowe.