5/7
Pan Dominik gasi pożar.
6/7
Gdy "93" zatrzymało się (na wysokości ul. Rogozińskiego) i kierowca wysadził pasażerów, pan Dominik sięgnął po dwie gaśnice z autobusu i rozpoczął akcję gaśniczą. W tym czasie pożar rozwinął się i opanował całą tylną część pojazdu. Wkrótce na miejsce przyjechali zawodowi strażacy. Po kilkunastu minutach ogień ugaszono. Nikomu nic się nie stało.
MPK uruchomiło autobusową kunikację zastępczą.
7/7