Śmiertelny wypadek motocyklisty w Łodzi. Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek na al. Palki. Po potrąceniu przez toyotę zginął 31-letni motocyklista. Policja miała zastrzeżenia do wszystkich uczestników wypadku.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło we wtorek (7 września) około godz. 11.30 w rejonie skrzyżowania al. Palki i Telefonicznej w Łodzi.
Z ulicy Spornej w aleję Palki skręcała 61-letnia kobieta, kierująca osobową toyotą. Zgodnie z organizacją ruchu w tym miejscu z prawego pasa na który wjechała mogła pojechać przez skrzyżowanie jedynie na wprost, w kierunku centrum. Jednak kobieta zdecydowała się na inny manewr. Przejechała po separatorach oddzielających prawy pas i próbowała przejechać na jeden z pasów z lewej strony.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Uderzyła przy tym w jadącego również w kierunku centrum lewym pasem motocyklistę. 31-latek został wypchnięty z pasa drogi, przewrócił się na odgrodzony krawężnikiem trawnik oddzielający kierunki ruchu, a następnie poleciał na drugą jezdnię. Jadącemu w stronę Bałut kierowcy BMW udało się go wyminąć. Jednak niewiele to pomogło.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
- Motocyklista w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu - informuje sierż. Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki. Jak ustaliła policja 31-latek nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.[/cyt]
Na miejsce wypadku przyjechał prokurator. Od niego zależeć będą dalsze czynności.
CZYTAJ DALEJ >>>
.