Pierwsze szpitale w regionie łódzkim kończą szczepienia pracowników. Chętnych jest coraz więcej, niektórzy mają pretensje, że szczepienia idą zbyt wolno.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
W łódzkiej Matce Polce zaszczepiono już prawie 900 z 1,5 tys. zapisanych pracowników. Zainteresowanie rośnie, chętnych jest tak dużo, że... jednego dnia zabrakło dla nich szczepionek. Okazało się, że przyszło więcej osób niż umówiono. Kilkoro z nich trzeba było odesłać na kolejne dni, co nie spotkało się z zadowoleniem.
Zaszczepiono też setkę z 450 osób zgłoszonych z innych placówek medycznych, a także 12 rodziców przebywających w Matce Polce wcześniaków. Ta grupa została włączona do szczepień w terminie „zero” na początku stycznia. Szczepienia mają im pozwolić na swobodne wchodzenie na oddział neonatologiczny.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Jedna z pracownic medycznych szczepionych w szpitalu im. Jonschera w Łodzi zgłosiła nam, że przed punktem było tłoczno, a na dodatek... zimno, bo pomieszczenie zostało nadmiernie wietrzone. - Mam nadzieję, że po takim szczepieniu czegoś w kolejce nie złapałam – mówi. Szpital wyjaśnia, że wietrzenie pomieszczeń to niezbędny element profilaktyki.
Jednak szczepienia w regionie w większości idą gładko i z każdym tygodniem przyspieszają. W szpitalu Jonschera tłok w poczekalni mógł się zdarzyć, bo do poniedziałku zaszczepiono tam aż 1,5 tys. osób. Tylko w tym tygodniu szpital spodziewa się otrzymać 1350 kolejnych dawek i szczepić przez cały weekend. To pozwoli już zaszczepić większość z ponad 4 tys. zgłoszonych osób.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Pierwsze szpitale węzłowe już kończą szczepienia swojego personelu. W ubiegłym tygodniu wszystkich chętnych poza osobami będącymi na urlopach zaszczepił Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego. Rozpoczął szczepienia pracowników i studentów uczelni. W sumie zaszczepiono tam już 2,5 tys. osób. Poza pracownikami szpitali zgłosiło się też 7,2 tys. studentów i pracowników uczelni, ale listy nie są jeszcze zamknięte. Dlatego do szczepienia UMedu dołączy drugi szpital, im. WAM. - Będą szczepić także w weekendy, co pozwoli szczepić szybciej – mówi Joanna Orłowska, rzeczniczka prasowa uczelni.
CZYTAJ DALEJ >>>
.