Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o dystrybucji węgla przez samorządy. To oznacza, że gminy w regionie łódzkim mogą już organizować dystrybucję węgla po preferencyjnych cenach.

Zgodnie z ustawą mogą one kupić węgiel importowany od wyznaczonych spółek Skarbu Państwa w cenie 1,5 tys. zł za tonę i po organizacji dystrybucji sprzedać nie drożej niż po 2 tys. zł za tonę. To sporo mniej niż wynosi jego cena rynkowa. Do zakupu takiego węgla uprawnione są te same osoby, które mają prawo do dodatku węglowego, m. in. zgłosiły piec do ewidencji źródeł ciepła. Mogą one kupić po 3 tony węgla na cały sezon.

Do ubiegłego tygodnia gminy miały oszacować zapotrzebowanie na węgiel i wysłać go do powołanego przez wojewodę łódzkiego zespołu ds. zaopatrzenia województwa łódzkiego w węgiel.

Takie dane dostarczyło 157 ze 177 gmin regionu. Ich zdaniem ogólne zapotrzebowanie na węgiel po preferencyjnych cenach w regionie łódzkim wyniesie prawie 348 tysięcy ton. Z tego najwięcej planuje zamówić Łódź -aż 42 tysiące ton.

Ale nie wszystkie gminy dostarczyły informacje do zespołu.

19 gmin jeszcze nie nie zgłosiło zapotrzebowania, ale zadeklarowały że, zgłoszą się w późniejszym terminie – informuje Dagmara Zalewska, rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego.

Z danych służb wojewody wynika, że programem nie był zainteresowany Nowy Kawęczyn w powiecie skierniewickim. Ale w gminie też trwają przygotowania do dystrybucji węgla.