W pandemii urodziło się mniej dzieci
Część osób zrezygnowało z posiadania potomstwa, część odłożyła to na później
W pandemii urodziło się mniej dzieci
W czasie pandemii koronawirusa w Łodzi i województwie łódzkim urodziło się mniej dzieci niż w poprzednich latach. Spadki widać zwłaszcza w Łodzi, a największy spadek urodzeń jest widoczny w przypadku młodych kobiet.
Decyzjom o posiadaniu dzieci, liczbie urodzeń oraz tzw. współczynnikowi dzietności w czasie pandemii koronawirusa przyjrzał się prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego. Podkreśla, że wpływ na to miały obawy związane z ewentualną utratą pracy przez przynajmniej pracowników pewnych branż: gastronomia, hotelarstwo, handel, eventowa.
W pandemii urodziło się mniej dzieci
- Stosowane były dwie odmienne strategie dotyczące długotrwałych zobowiązań takich jak zawarcie małżeństwa, świadome spłodzenie i urodzenie dziecka - mówi prof. Szukalski. - Część osób odroczyła te plany do czasu, gdy minie kryzys, natomiast część w ogóle z nich zrezygnowała.
W kraju liczba urodzeń w 2021 roku spadła do poziomu 331,5 tys. osób z 375 tys. w 2019 roku (w 2020 roku było to 355,3 tys.).
W pandemii urodziło się mniej dzieci
W województwie łódzkim w 2019 roku urodziło się 21.644 dzieci, rok później 20.891, a dwa lata później już tylko 19.657. Podobna tendencję obserwujemy w Łodzi, gdzie w 2019 roku przyszło na świat 5.850 dzieci, w 2020 roku 5.735, natomiast w 2021 roku 5.429.
Okazuje się także, że w ciągu ostatnich dwóch lat znacznie spadła liczba ciąż u nastolatek - o 20 proc. Demograf wiąże to nie tylko ze świadomymi decyzjami, ale i ograniczeniem kontaktu z rówieśnikami w czasie lockdownu, nauką zdalną, a także czasowymi zakazami przebywania poza domem.