Najwięcej policjantek pełni służbę w Łodzi – 348. Dużo też jest kobiet w Piotrkowie Trybunalskim – 66 oraz w powiatach zgierskim – 53 i bełchatowskim – 50. Najmniej policjantek pracuje w komendach w Brzezinach – 3, Pajęcznie – 6, Wieruszowie – 11, Łęczycy – 16, Rawie Mazowieckiej – 17 i Poddębicach – 18. Panie w mundurach można też spotkać w Łasku i Wieluniu – po 22, Opocznie i Łowiczu – po 26, Koluszkach – 27, Kutnie i Zduńskiej Woli – po 31, Radomsku – 34, Skierniewicach – 35, Tomaszowie Mazowieckim – 36, Pabianicach – 38 i Sieradzu – 39. Ponadto 63 kobiety odbywają służbę w Oddziale Prewencji Policji w Łodzi. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Policjantki regularnie odnoszą sukcesy. Stróże prawa VII komisariatu w Łodzi poszukiwali 47-latka, który ścigany był listem gończym, ponieważ unikał kary więzienia za liczne przestępstwa. Wytropili go nad morzem. Gdy dotarli na miejsce w mieszkaniu odbywała się impreza całonocna. W progu stanęła policjantka. Była po cywilu. Drzwi otworzył poszukiwany 47-latek. Nie wiedział, że ma do czynienia z policjantką i zaprosił ją do środka. I to chodziło. Tuż za kobietą pojawili się jej koledzy po fachu. Wprawdzie zaskoczony 47-latek usiłował zatrzasnąć drzwi, ale nie dał rady. Został obezwładniony i skuty kajdankami. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Panie w mundurach ratują też życie. W tym przypadku wyróżnia się policjantka mieszkająca pod Poddębicami, która już dwa razy ocaliła swego 41-letniego sąsiada. Raz wyniosła go z pożaru. Weszła do płonącego budynku i odnalazła pośród dymu. Leżał na podłodze. Był nieprzytomny. Przy wsparciu swego ojca wyniosła go na zewnątrz. Doznała poparzeń. Wcześniej uratowała sąsiada w sytuacji, gdy chciał popełnić samobójstwo. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Niestety, także w policji zdarzają się czarne owce. Niedawno głośno było o policjantce, którą przyłapano na kradzieży w Galerii Łódzkiej. Grozi jej do pięciu lat więzienia. Oczywiście wszczęto wobec niej procedurę wydalenia z policji.