Tu wynagrodzenia rosną niemal najszybciej w Polsce
W pierwszej dziesiątce tego zestawienia znalazła się natomiast Łódź, która startowała od pułapu 2.698 zł brutto i osiągnęła poziom 6.062 zł brutto. Oznacza to wzrost o 125 proc. Ranking uwzględnia także Skierniewice, w których w 2007 roku przeciętna pensja wynosiła 2.328 zł brutto, natomiast czternaście lat później już 5.145 zł brutto. Oznacza to wzrost o 121 proc., co pozwoliło na zajęcie siedemnastej lokaty w tym rankingu.
W tym samym czasie procentowo najmniej wzrosły pensje w Warszawie i Katowicach, co może wynikać z tego, że już w 2007 roku były na relatywnie wysokim poziomie i odstawały pod tym względem od innych miast na prawach powiatu.
Tu wynagrodzenia rosną niemal najszybciej w Polsce
Te z kolei przez czternaście lat usiłowały dogonić stolicę województwa mazowieckiego i Polski oraz województwa śląskiego. W 2007 roku w Warszawie ta pensja wynosiła 4,1 tys. zł brutto, a w 2021 roku 7.688 zł brutto, co oznacza wzrost o 88 proc. W tym samym czasie o 86 proc. wzrosło przeciętne wynagrodzenie w Katowicach - ze 3.727 zł brutto do 6.925 zł brutto.
Co ciekawe, Warszawa nie została liderem zestawienia miast na prawach powiatu z najwyższymi przeciętnymi zarobkami brutto w samym 2021, czyli w drugim rankingu przygotowanym przez portal. Zwyciężyło Jastrzębie Zdrój, w którym przeciętna pensja wyniosła 8.988 zł brutto i była równo o 1,3 tys. zł brutto wyższa niż w stolicy kraju.
Tu wynagrodzenia rosną niemal najszybciej w Polsce
Piotr Kuczyński zaznacza, że wpływ na to miał największy pracodawca w regionie, czyli Jastrzębska Spółka Węglowa, natomiast na pozycję Warszawy wpływ miało to, że wiele osób jest zatrudnionych w urzędach, w których płace są często niższe od tych w dużych koncernach. Przeciętna pensja w Łodzi, czyli 6.062 zł brutto pozwoliło Łodzi na zajęcie siedemnastego miejsca w tym zestawieniu. Skierniewice zajęły miejsce 55., a Piotrków 57.