13 z 14
Grembach zawdzięcza swoją  nazwę  prawdopodobnie kolonistom...
fot. Grzegorz Gałasiński

Grembach zawdzięcza swoją nazwę prawdopodobnie kolonistom niemieckim, którzy na początku XIX wieku osiedlali się na tzw. Podgórzu. Grunbach po niemiecku oznacza zielone miejsce. Choć niektórzy twierdzą, że nie dotyczy to zielonej okolicy, a wody płynącej z farbiarni fabryki nici. Przez lata osiedle nie zmieniło się wiele, choć koło drewniaków pojawiają się już okazałe wille. Wchodząc w ul. Antoniewska, Wilanowską i kilka równoległych, dochodzących do ul. Nowogrodzkiej nadal ma się wrażenie, że zatrzymał się tam czas. Uliczki zachowały dziewiętnastowieczny charakter. Stoją tu drewniane domy, altanki, jeździ się po kocich łbach, a ulicami spływają nieczystości. Na przykład Antoniewska nie jest dalej cała skanalizowana. Przed laty kanalizacji nie było na większości ulic Grembacha.

- Brak kanalizacji, wodociągów sprawiał, że mieszkało się tu trudno - opowiadał Zawadzki. - Po wodę chodziłem 400 metrów. Najbardziej dokuczało to, gdy trzeba było zrobić pranie lub podlać ogródek. Gdy założyli uliczne hydranty, to odległość jaką musiałem przemierzać po wodę skróciła się o połowę.

Na ul. Niciarnianej, za torami kolejowymi, które zostały ostatnio rozebrane, stoją jeszcze charakterystyczne, piętrowe domy. Nazywane są „Pawiakiem”. Mieszkali w niej ważniejsi robotnicy i majstrowie widzewskiej fabryki nici. Nie wiadomo skąd wzięła się ta nazwa. Przypuszcza się, że te domy nazwano tak, bo były ogrodzone. Teren był pilnowany, nikt obcy nie mógł tam wejść. Jak na tamte czasy były bardzo dobrze urządzone. Była tam pralnia, magiel i suszarnia. Mieszkańcy „Pawiaka” mieli blisko do fabryki, tramwaju i pociągu. Nieopodal, przy ul. Czechosłowackiej i Mazowieckiej znajduje się inne osiedle, gdzie kiedyś mieszkali robotnicy fabryki. Od strony północnej, przy ul. Czechosłowackiej stał budynek, w którym mieszkali inżynierowie z fabryki.

14 z 14
- W przeciwieństwie do „Pawiaka”, „baraki” były...
fot. Wikimedia Commons/Ignacy Płażewski

- W przeciwieństwie do „Pawiaka”, „baraki” były jednopiętrowe - wyjaśniał nam Bogumił Zawadzki. - Było to sześć domów, w których znajdowało się 96 mieszkań. To osiedle też było ogrodzone, miało pralnie, magiel, a co najważniejsze bieżącą wodę. Później ustawiono tam parkan oddzielający te domki od ul. Czechosłowackiej.

Na ul. Niciarnianej za torami, w kierunku ul. Czechosłowackiej (przed wojną ul. Pograniczna), a więc w zasadzie na Grembachu, powstała fabryka nici, zwana „Niciarką”. Założyli ją Juliusz Kunitzer i pochodzący z Petersburga kupiec Lejzor Lourie, który wcześniej prowadził fabryczkę tasiemek i nici przy ul. Kopernika. Na początku XX wieku przejęli ją Anglicy. Była to wtedy wzorcowa fabryka. Anglicy zupełnie inaczej traktowali zakład niż Polacy, Niemcy czy Żydzi. Wybudowali na przykład łaźnie, w której robotnicy obowiązkowo musieli się kąpać. Koło fabryki powstało pole do krykieta i dom kultury. Dziś ma w nim siedzibę Dom Kultury „Ariadna”. Anglicy organizowali w nim m.in. kursy haftu dla robotników. Ale też mogli tu uzupełnić wykształcenie. Obok była stołówka robotnicza. W latach 30. angielscy właściciele fabryki utworzyli Widzewskie Towarzystwo Sportowe „Podgórze”. Wybudowali boisko i korty tenisowe, które są tam do dziś. Podczas wojny fabrykę nici przejęli Niemcy. Po wojnie ją upaństwowiono.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Horoskop na weekend 14-16 czerwca. Co przyniesie koniec tygodnia?

Horoskop na weekend 14-16 czerwca. Co przyniesie koniec tygodnia?

Urządzenie w sali obsługi NFZ bada twój uścisk ręki. Po co?

Urządzenie w sali obsługi NFZ bada twój uścisk ręki. Po co?

Polecamy

Horoskop na weekend 14-16 czerwca. Co przyniesie koniec tygodnia?

Horoskop na weekend 14-16 czerwca. Co przyniesie koniec tygodnia?

„Najlepszy piosenkarz wśród aktorów”. Tak wyglądał 50 lat temu u progu kariery

„Najlepszy piosenkarz wśród aktorów”. Tak wyglądał 50 lat temu u progu kariery

Piłkarze ŁKS pokonali Wisłę Kraków w premierze ligi 3:0

Piłkarze ŁKS pokonali Wisłę Kraków w premierze ligi 3:0