1/4
Oskarżeni to: 22-letni Aleksander D. pracujący jako...

Oskarżeni to: 22-letni Aleksander D. pracujący jako konwojent w firmie prywatnej, jego rówieśnik, pracownik fizyczny Kamil Ł, 23-letni Patryk G. utrzymujący się z prac dorywczych oraz 24-letni Michał S. pracujący w zakładzie cukierniczym.

Zostali oni skazani na kary od pięciu do dziewięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy – cztery lata. Jedynie Kamil Ł. usłyszał wyrok dziewięciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, a to dlatego, że wcześniej był skazany na karę więzienia.

Ponadto oskarżeni muszą zapłacić grzywny w wysokości od 1 do 1,5 tys. zł oraz po 1 tys. zł nawiązki na cele społeczne. Wszystko wskazuje na to, że nawiązki to efekt tego, że pokrzywdzeni Hindusi dawno wyjechali z Polski i nie można było zasądzić na ich rzecz zadośćuczynienia.

CZYTAJ DALEJ >>>>


2/4
- Najbardziej agresywny był Michał S., który sprokurował to...

- Najbardziej agresywny był Michał S., który sprokurował to zdarzenie. Jednak potem uderzył się w piersi, przyznał się do winy i zaznaczył, że głupio postąpił. Wszystko to wskazuje na to, że nie jest jednostką zdegenerowaną – zauważył sędzia Adam Karowicz uzasadniając wyrok. Jest on nieprawomocny. Na jego ogłoszenie przybyło tylko dwóch oskarżonych.

Do zdarzenia doszło 27 października 2018 roku przy ul. Gdańskiej w Łodzi, na odcinku między ul. Ogrodową a ul. Legionów. Według prokuratury, pokrzywdzeni wracali z zakupów w Manufakturze do hostelu przy ul. Gdańskiej, w którym mieszkali – razem z innymi Hindusami i Ukraińcami.

Nagle zauważyli czterech osobników kopiących w śmietnik, a potem w drzwi do budynku z hostelem. Zablokowali wejście i nie chcieli wpuścić wracających z zakupów Hindusów. Pod ich adresem posypały się wulgarne przekleństwa.

CZYTAJ DALEJ >>>>

3/4
Jeden z Hindusów otrzymał trzy ciosy pięścią w twarz, po...

Jeden z Hindusów otrzymał trzy ciosy pięścią w twarz, po których upuścił reklamówkę z zakupami i zaczął uciekać. Napastnicy dogonili go, pobili pięściami i skopali. Drugi Hindus otrzymał silny cios pięścią w twarz, po którym wypadł mu telefon komórkowy. Gdy schylił się po niego został uderzony kolanem w twarz. Niemniej udało mu się uciec do hostelu. Trzeci Hindus został uderzony pięścią w twarz.

Świadkiem zdarzenia był idący chodnikiem Emil G. z Ukrainy. W śledztwie wyjaśnił, że widział, jak uciekający Hindus został dogoniony, przewrócony i skopany przez trzech napastników. Jeden z nich, najbardziej agresywny, krzyczał: - „Jeb... ciapatych!”.

4/4
Wyrok za pobicie Hindusów w Łodzi. Usłyszeli wyroki za pobicie z przyczyn rasowych i narodowych
Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Premiery gier w maju to spore zaskoczenie. Dlaczego? Sprawdź

Premiery gier w maju to spore zaskoczenie. Dlaczego? Sprawdź

Horoskop dzienny na sobotę 27 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Horoskop dzienny na sobotę 27 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Zobacz również

Horoskop dzienny na sobotę 27 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Horoskop dzienny na sobotę 27 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Polacy zwycięzcami Pucharu Świata w niezwykle widowiskowej dyscyplinie! [ZDJĘCIA]

Polacy zwycięzcami Pucharu Świata w niezwykle widowiskowej dyscyplinie! [ZDJĘCIA]