Incydent w Białym Domu. Podczas przemówienia prezydenta Bidena zasłabła jedna z mistrzyń NCAA w koszykówce

Do incydentu doszło podczas spotkania głowy państwa z mistrzyniami koszykarskiej National Collegiate Athletic Association. Jedna z „tygrysek” Sa'Maya Smith zemdlała podczas składania gratulacji za zwycięstwo w finale Final Fours NCAA nad Iowa Hawkeyes 102:85. Niemal natychmiast pracownicy Białego Domu wbiegli na scenę i transmisja została przerwana. Dźwięk jednak jeszcze trwał przez chwilę, dzięki czemu można było usłyszeć słowa Bidena „Dzieciaki, wszystko jest w porządku”.

Personel medyczny Białego Domu udzielił zemdlałej pierwszej pomocy, przywracając ją do przytomności. Następnie dziewczynę ywieziono z sali na wózku inwalidzkim. Po tym zdarzeniu wszyscy byli bardziej zainteresowani nie rutynowymi frazami prezydenta, lecz zdrowiem koszykarki. Sa'Maya szczęśliwie szybko doszła do siebie, o czym na żywo poinformowała trenerka „Tigers”, 62-letnia Kimberly Mulkey.

– Dla tych z was, którzy są zaniepokojeni, z Sa'Mayą jest w porządku. Zapewniam was o tym. W tej chwili jest trochę zawstydzona. Ona chce być z nami, ale musi zostać przebadana.

Sa'Maya po dojściu do siebie udzieliła nawet krótkiego wywiadu dla WBRZ Sports:

– Czuję się znacznie lepiej… Pamiętam, że zanim straciłam przytomność, miałam czas powiedzieć trenerom coś w rodzaju: „Myślę, że zaraz zemdleję. Co się ze mną dzieje? Jest tak gorąco, a musimy stać dość długo”.

Po ceremonii dziewczyna uśmiechnęła się nieśmiało, dołączyła do ekipy, a nawet zrobiła sobie zdjęcie z fanką. Od Bidena otrzymała specjalny prezent – piłkę do koszykówki w stylu retro z autografem prezydenta.

Sa'Maya Smith w finale NCAA zdobyła 2 punkty i zaliczyła 2 zbiórki, choć ma spory potencjał. Transmisję finału pomiędzy drużynami z Luizjany i Iowy obejrzało 9,9 mln widzów (choć po incydencie w Białym Domu liczba ta sięgnęła już 12,6 mln), co jest absolutnym rekordem kobiecej koszykówki.