Mecz rozpoczął się najlepiej, jak mógł. Nie minęło 100 sekund, gdy Jordi Sanchez dośrodkował w pole karne Ruchu, piłkę przejął Bartłomiej Pawłowski – wykonał jeden zwód, drugi, trzeci, zatańczył przed bramką, aż w końcu zostawił piłkę nabiegającemu Luisowi Silvie i Portugalczyk zdobył pierwszego gola w barwach Widzewa.
Tak padła pierwsza bramka dla łodzian:
Łodzianie dominowali w tym meczu. W 18 minucie nastąpiła akcja Bartłomieja Pawłowskiego zakończona zaskakującym uderzeniem. Bramkarz Ruchu Dante Stipica lekko trącił piłkę, a ta trafiła w spojenie słupka z poprzeczką.
W trzeciej minucie drugiej połowy bramkarz Ruchu Dante Stipica popełnił fatalny błąd. Ratując piłkę przed wyjściem na róg, zamiast do kolegi podał wprost pod nogi Jordiego Sancheza. Hiszpan huknął jak z armaty pod poprzeczkę i Widzew prowadził 2:0.
W 48 minucie Jordi Sanchez w taki oto sposób wykorzystał błąd Dante Stipicy:
Gol na 1:2 strzelony przez Miłosza Kozaka.
Kibice w 86 minucie rozpoczęli niedozwolony, choć efektowny pokaz pirotechniczny i sędzia przerwał mecz. Dym nie ustępował. Arbiter zdecydował o zejściu zawodników z boiska. Tak jak byliśmy pod wrażeniem wcześniejszego zachowania kibiców w Kotle Czarownic, tak w tym momencie ręce opadały. Głupim zachowaniem można było doprowadzić do całkowitego przerwania meczu. To dopiero byłby skandal.
Po 21-minutowej przerwie gra została wznowiona.
W przedłużonym czasie gry sędzia podyktował karnego dla Widzewa. Jedenastkę wykorzystał Bartłomiej Pawłowski. Chwilę później Miłosz Kozak strzelił drugiego gola i było nerwowo. Goli jednak już więcej nie było. Zobacz gole na 1:3 i 2:3.
Ruch Chorzów - Widzew Łódź 2:3 (0:1)
0:1 Luís Silva (2), 0:2 Jordi Sánchez (49), 1:2 Miłosz Kozak (76), 1:3 Bartłomiej Pawłowski (90+31-karny), 2:3 Miłosz Kozak (90+34)
Ruch: Dante Stipica - Tomasz Wójtowicz, Patryk Stępiński, Szymon Szymański, Josema, Mateusz Bartolewski (90, Michał Feliks) - Patryk Sikora, Juliusz Letniowski (70, Filip Starzyński), Łukasz Moneta (61, Miłosz Kozak) - Daniel Szczepan (70, Adam Vlkanova), Soma Novothny. Trener: Janusz Niedźwiedź.
Widzew: Rafał Gikiewicz - Serafin Szota, Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Luís Silva - Fábio Nunes (76, Kamil Cybulski), Fran Álvarez (90, Dominik Kun), Marek Hanousek, Bartłomiej Pawłowski (90, Noah Diliberto), Antoni Klimek (81, Andrejs Cigaņiks) - Jordi Sánchez (76, Imad Rondić). Trener: Daniel Myśliwiec.
żółte kartki: Stępiński - Ibiza, Nunes, Álvarez, Pawłowski.
sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok).
widzów: 50.087.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?