Działka nie jest duża, ale za to - jak kusi ogłoszenie - położona w pobliżu planowanego nowego centrum. Ale ofert dla milionerów jest w mieście więcej. A że chętnych nie ma, to już inna sprawa.
Choć na rynku nieruchomości kryzys trwa w najlepsze, ceny działek w centrum Łodzi sięgają astronomicznych kwot. W Śródmieściu, zwłaszcza w sąsiedztwie ul. Piotrkowskiej, nie brakuje ofert nawet po 5 tysięcy złotych za metr.
Choć nowe centrum Łodzi nie zaczęło się jeszcze budować, właściciele działek już kuszą jego sąsiedztwem. Tak dzieje się chociażby w przypadku wspomnianej 1,5-hektarowej działki za 100 mln zł, leżącej w okolicach ul. Kopcińskiego. W przyszłości będzie tu można postawić drapacz chmur wysoki na 25 pięter. Mimo to właściciel biura, które ma tę nieruchomość w ofercie, przyznaje, że chętnych nie ma, bo cena jest za wysoka. Może gdyby opuścić o 20 procent...
81 mln zł to cena za 4-hektarową działkę na Górnej. Będzie tu można postawić galerię handlową. I tę cenę pośrednicy uznają dziś za mało realną. Na rynku jest jeszcze sporo działek kosztujących powyżej 10 mln zł. Większość w centrum. Przeznaczone są pod budowę osiedli, biurowców i hoteli. W milionach wycenia się też najdroższe mieszkania w mieście. Najwyższa cena jaką udało nam się znaleźć to prawie 2,5 mln zł. Na tyle wyceniono 193-metrowy apartament na trzecim piętrze budynku Platinum przy ul. Milionowej. Metr kwadratowy kosztuje ponad 12 tys. zł. Jest tu pięć pokoi, taras, ogrzewanie podłogowe, klimatyzacja. Z okien rozpościera się widok na skansen w pobliskim parku. Budynek ma recepcję z dyżurnym konsjerżem. Jest też sauna i siłownia wyłącznie do użytku mieszkańców.
Za ponad 2 miliony złotych można kupić przeszło 200-metrowy, luksusowy apartament przy ul. Bema 16/18. Ten budynek jest dopiero w budowie. Jeśli chodzi o mieszkania używane, to najdroższe zostało wystawione na Chojnach, w 9-letnim apartamentowcu. Kosztuje 2 mln zł, ale w cenie jest aż 360 metrów kwadratowych, 6 pokoi, 4 łazienki, 2 garderoby, 3 tarasy i 2 balkony.
Do kupienia podobno jest też jeden z nowowybudowanych biurowców (za 130 mln zł, wychodzi 11 tys. zł za m.kw.) - pośrednicy nie chcą jednak zdradzić, o który budynek chodzi.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?