MKTG SR - pasek na kartach artykułów

12 miesięcy od dramatu do sukcesów PGE Skry Bełchatów

Paweł Hochstim
Bełchatowianie w obecnej formie są prawdopodobnie najlepszą drużyną w Polsce
Bełchatowianie w obecnej formie są prawdopodobnie najlepszą drużyną w Polsce Dariusz Śmigielski
16 grudnia 2012 roku Michał Winiarski doznał kontuzji, która miała decydujący wpływ na najgorszy od lat sezon PGE Skry Bełchatów. Do dziś w Bełchatowie nie brakuje głosów, że właśnie wtedy - w czasie charytatywnego meczu na rzecz UNICEF w Częstochowie - PGE Skra straciła szanse na udany sezon.

To miał być mecz pokazowy, bardziej zabawa, niż gra w siatkówkę, a w składzie PGE Skry byli m.in. tenisista Jerzy Janowicz i dziennikarz Zygmunt Hajzer. W pewnym momencie na boisko upadł Winiarski, absolutnie najbardziej kluczowy siatkarz w drużynie w poprzednim sezonie. Jego brak w kolejnych tygodniach, które zdecydowały o dopiero piątym miejscu w fazie zasadniczej PlusLigi, był kluczowy. A później, gdy zespół walczył w pierwszej rundzie play-off z Asseco Resovią widać było, że Winiarski nie jest w optymalnej formie.

Dziś PGE Skra ma zupełnie nowy zespół, a w 2014 rok wchodzi na pozycji lidera rozgrywek. W czwartek w Częstochowie bełchatowianie dość łatwo pokonali 3:0 miejscowy AZS, choć widać było, że nie grają na sto procent swoich możliwości.

Fachowcy twierdzą, że bełchatowianie w obecnej formie są zdecydowanie najlepszą drużyną w Polsce i są ku temu podstawy, bo rzeczywiście właściwie wszyscy gracze zespołu z Bełchatowa grają bardzo dobrze. Znakomicie prezentuje się środkowy Karol Kłos, który w Częstochowie zdobył 13 punktów, w tym aż 6 po punktowych blokach.

Po spotkaniu w Częstochowie trener PGE Skry Miguel Falasca dał swoim zawodnikom wolne całe święta, bo teraz w rozgrywkach ligowych nastąpi przerwa do 8 stycznia. Wolnego nie będą mieli Francuz Samuel Tuia i Serb Aleksa Brdjović, którzy pojechali na zgrupowania reprezentacji i trenują przed turniejami kwalifikacyjnymi do mistrzostw świata.

Następny mecz PGE Skra rozegra 8 stycznia z Indykpolem AZS w Olsztynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki