21-letnia mieszkanka powiatu pajęczańskiego dotarła do finału reality show "Projekt Lady" [ZDJĘCIA, FILM]

W trzeciej edycji „Projektu Lady” wzięło udział 13 zbuntowanych dziewczyn. Poddały się eksperymentalnej szkole, by odmienić swoje dotychczasowe życie. „Cel programu jest jeden. Wszystkie dziewczęta mają szansę stać się pewnymi siebie kobietami z klasą” - czytamy na stronie show TVN.

W poniedziałek, 6 sierpnia, wyłoniono zwyciężczynię programu. Wśród trzech finalistek znalazła się Sandra Rogaczewska z Rząśni w powiecie pajęczańskim. 21-latka nie wygrała, jednak pod opieką mentorek Tatiany Mindewicz-Puacz oraz Ireny Kamińskiej-Radomskiej stała się inną osobą. Tak ją scharakteryzowano przed rozpocząciem programu:

„Rudowłosa kokietka i wulkan energii w jednym. Uwielbia wyzywające stroje i mocno przesadzony makijaż. Zawsze głodna uwagi, przez co często zachowuje się sztucznie, wręcz teatralnie. Sandra uwielbia dobrą zabawę. Jest flirciarą, która zawsze chce przykuwać męski wzrok. Kocha uwodzić i kusić. Bardzo łatwo wchodzi w konflikty z innym dziewczynami i często wywołuje problemy”.

Podczas finałowej gali Sandra Rogaczewska podkreślała, że występ w programie był dla niej „ostatnią deską ratunku”. Miała przekonanie, że jeśli tu się nie zmieni, to nie nastąpi to nigdy.

- Wiedziałam, że sprawiam wielką przykrość rodzinie, ale w końcu się opanowałam. Zauważyłam, że tracę to, co najważniejsze, czyli miłość rodziny. Ten program to była dla mnie ostatnia deska ratunku. Nauczyłam się tutaj być pewną siebie. Teraz stoi przed wami silna kobieta – mówiła Sandra. Na widowni jej wystąpienia słuchała rodzina.

Zwyciężczynią 3. edycji "Projektu Lady" została Magdalena Lubacz. W nagrodę otrzymała trzymiesięczne stypendium w szkole językowej Eurocentres Language Cambridge School w Wielkiej Brytanii. Dodajmy, że w programie brała również udział inna mieszkanka powiatu pajęczańskiego, Patrycja Hutna z Marzęcic.