DWA PRZESTĘPSTWA W DWA DNI
W niedzielę (19 września) do komisariatu na łódzkich Bałutach zgłosiła się kobieta, której skradziono rower o wartości 2000zł. Jak się okazało, sprawca kradzieży odkręcił części jednośladu, pozostawiając na stojaku przednie koło. Funkcjonariusze policji pracujący na jednym z nagrań okolicznego monitoringu zauważyli mężczyznę niosącego niekompletny rower.
Znając wizerunek podejrzanego szybko zawęzili krąg podejrzanych, pomogło w tym również dobre rozeznanie wśród osób łamiących prawo. Sprawca nie posiadający stałego miejsca pobytu wpadł w ręce stróżów prawa już następnego dnia. Kompletnie zaskoczony 32-latek został zatrzymany gdy wychodził ze sklepu przy ulicy Rojnej. W rozmowie z policjantami przyznał się do kradzieży roweru ale jak oświadczył bez koła nie chciało mu się go nieść więc go wyrzucił.- informuje Katarzyna Zdanowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Przy zatrzymanym znaleziono kartę bankomatową oraz migawkę wystawioną na nazwisko innej osoby. Odnaleziona właścicielka dokumentów wyznała, że w sobotę (18 września) jej znajomy ukradł jej telefon komórkowy oraz portfel, w którym to znajdowały się dokumenty, oraz pieniądze. Gdy kobieta próbowała odebrać swoją własność o łącznej wartości 900 zł, została pobita.
32-letni mężczyzna był już wcześniej notowany. Zatrzymany usłyszał dwa zarzuty, kradzieży rozbójniczej i kradzieży. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. Decyzją prokuratury został objęty dozorem.
Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź Bałuty prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?