Jesteśmy w stu procentach polską firmą. W Wieluniu płacimy podatki, tutaj tworzymy nowe miejsca pracy, tu inwestujemy
- Początek tej hali to był 1991 r., kiedy to z żoną założyliśmy Centrum Elektryczne Ania. Firmę o profilu elektrotechnicznym, firmę handlową, która w marcu obchodziła srebrny jubileusz - 25 lat istnienia na rynku. Firma Produkcyjno- Handlowa JB jest niewiele młodsza. Została założona w 1995 r. Od 4 lat produkujemy na rzecz sektora kolejowego, elektromaszynowego i dźwigowego – mówi prezes firmy Jacek Bogucki.
- W Wieluniu płacimy podatki, tutaj tworzymy nowe miejsca pracy, tu inwestujemy, tu kształcimy w końcu młodzież zgodnie z najwyższymi standardami jakości. Jesteśmy w stu procentach polską firmą. Dzisiaj tylko w firmie JB jest zatrudnionych 40 osób, z czego 14 przyjęliśmy w ubiegłym roku. Docelowo chcemy tutaj zatrudniać 70 osób - podkreśla prezes Bogucki.
CE „Ania” obsługuje firmy w kraju i za granicą. Powstałe w Wieluniu elementy zostały m.in. użyte do produkcji tramwajów Pesy.W ubiegłym roku we współpracy z przedsiębiorstwem została uruchomiona klasa patronacka w Zespole Szkół nr 2 im. Jana Długosza.
Będziemy jedynie cięli kable na odpowiednie odcinki, zaprawiali na nich końcówki, następnie zwijali, pakowali i wysyłali w świat
Budowa hali w sąsiedztwie Centrum Elektrycznego „Ania” trwała niespełna rok. Zanim wbito pierwszy szpadel, podniosły się protesty mieszkańców ul. Sybiraków, którzy nie zgadzają się z lokalizacją obiektu w sąsiedztwie. Z okazji otwarcia hali 11 kwietnia jej sąsiedzi wyciągnęli transparenty, a na dachu domu usadowili słomianego misia, nawiązującego do słynnej komedii Barei.
Czy obawy mieszkańców związane z halą są zasadne?
- Będziemy jedynie cięli kable na odpowiednie odcinki, zaprawiali na nich końcówki, następnie zwijali, pakowali i wysyłali w świat. Oprócz tego będziemy uzbrajać uprzednio przygotowane szafy sterownicze, to znaczy wstawiać do środka, np. bezpieczniki, styczniki, przełączniki zgodnie z zamówieniem klienta - mówi Bartłomiej Zakręta, dyrektor w firmie JB.
Mieszkańcy ul. Sybiraków obawiają się , że uruchomienie nowego zakładu spowoduje, że 40-tonowe ciężarówki będą rozjeżdżać ich osiedle.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?