W Polsce wciąż głośno o walentynkowej akcji łódzkiego ogrodu zoologicznego, który w niedzielę (14 lutego) zaprasza odwiedzających na Dzień Zakochanych "tropem męskich narzędzi miłości". Przed weekendem Barbara Nowak, kurator oświaty z Krakowa, znana m.in. ze zwalczania tzw. ideologii LGBT, stwierdziła, iż "w Łodzi urzędnicy prezydent Zdanowskiej chcą w dniu św. Walentego prezentować dzieciom penisy zwierząt z tamtejszego ZOO". W ogrodzie na pewno będzie prezentacja wiedzy o tym, dlaczego wydrom (na zdjęciu te z łódzkiego ogrodu) kurczą się penisy.
>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
W Polsce wciąż głośno o walentynkowej akcji łódzkiego ogrodu zoologicznego, który w niedzielę (14 lutego) zaprasza odwiedzających na Dzień Zakochanych "tropem męskich narzędzi miłości". Przed weekendem Barbara Nowak, kurator oświaty z Krakowa, znana m.in. ze zwalczania tzw. ideologii LGBT, stwierdziła, iż "w Łodzi urzędnicy prezydent Zdanowskiej chcą w dniu św. Walentego prezentować dzieciom penisy zwierząt z tamtejszego ZOO".
Wpis o takiej treści małopolska kurator zamieściła na swoim profilu w serwisie społecznościowym Twitter.
„Tak wygląda lewicowa, progresywna edukacja seksualna” – podsumowała Barbara Nowak.
Kim jest Barbara Nowak z Krakowa?
Zdaniem kurator z Krakowa, obecność edukatorów seksualnych, na którą zezwalają samorządy niektórych miast, to niebezpieczeństwo dla uczniów. Np. goszcząc w audycjach Radia Maryja wypowiadała się, iż „to są programy, które w dużej mierze niszczą psychikę dzieci. Powodują one, że dzieci po ukończeniu kursu seksualizacji nie są pewne swojej tożsamości płciowej”.
>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
Do sojuszników Barbary Nowak należy Grzegorz Wierzchowski, były łódzki kurator oświaty (sprawował ten urząd do sierpnia 2020 r.). Oboje pojawiali się jednocześnie w audycjach rozgłośni z Krakowa, krytykując wdrażane przez samorządy programy edukacji seksualnej.
>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
W lutym w Krakowie o Barbarze Nowak zrobiło się ponownie głośno, ponieważ tamtejsi dziennikarze ustalili, iż małopolska kurator i jej mąż – dyrektor liceum – dostali nowe mieszkanie od władz Krakowa i zdecydowali się je przyjąć. Do tej pory małżeństwo mieszkało w lokalu w budynku liceum. Natomiast na zakup na wolnym rynku, lub z wzięciem kredytu – jak stwierdziła kurator – małżeństwo nie mogło sobie pozwolić.
>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
