Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja Liść, czyli ile waży 120 litrów

Matylda Witkowska
Do miejskiej kompostowni można oddać jednorazowo do pięciu worków liści po 120 litrów każdy
Do miejskiej kompostowni można oddać jednorazowo do pięciu worków liści po 120 litrów każdy Jakub Pokora
Łodzianin zawiózł liście do miejskiej kompostowni. Okazało się, że przywiózł ich za dużo i musi dopłacić. Urzędnicy nie wiedzą nic o żadnych limitach wagowych.

Zgodnie z ustaleniami akcji Liść, do miejskiej kompostowni przy ul. Sanitariuszek można oddać jednorazowo do pięciu worków liści po 120 litrów każdy. Liście można też zostawiać w workach w kilkunastu punktach na terenie miasta. Tam można zostawić dowolną ich ilość.

Łodzianin odwiózł worki do kompostowni. Worki okazały się jednak za ciężkie.

- Dowiedziałem się, że limit wagi worka wynosi sto kilogramów - mówi Mituta. - Ponieważ liście po deszczu nasiąkły, były wyjątkowo ciężkie. Okazało się, że przekroczyłem limit o 20 kilogramów. Kazali mi dopłacić. Nie zgodziłem się i zabrałem worek. Wrzuciłem go do pierwszego z brzegu osiedlowego śmietnika - mówi Mituta.

CZYTAJ TEŻ: Łódź: gdzie oddać liście [LISTA PUNKTÓW]

Jego zdaniem, limity wagowe są nie tylko niezgodne z warunkami akcji Liść, ale także bezsensowne.

- W punktach składowania odpadów mogę zostawić każdą ilość liści. Miasto będzie musiało na własny koszt i tak zawieźć je potem do kompostowni. Dlaczego więc w kompostowni nie przyjęli ode mnie wszystkich liści za darmo? - pyta pan Józef.

Zdaniem biura prasowego łódzkiego magistratu, limitów wagowych w kompostowni jednak nie ma.

- Pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej przeprowadzili kontrolę w kompostowni i uzyskali informacje potwierdzające stosowanie się pracowników do zapisów ze strony internetowej - wyjaśnia Agata Magin-Małaczek z biura prasowego urzędu. - Nie ma możliwości wprowadzenia ograniczeń dotyczących miejsc składowania liści w czasie prowadzenia jesiennej akcji - twierdzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki