Ambulans kontenerowy do przewozu dzieci trafił do łódzkiego pogotowia To dar od Fundacji Fun and Drive Zobacz, jak wygląda karetka FILM

- Model, który trafił do Łodzi, to najnowszy model karetki kontenerowej - mówi Tomasz Bonar, prezes Fundacji Fun and Drive. - Cztery tylne koła w karetce znajdują się na pneumatycznym zawieszeniu dzięki czemu karetka gdyby doszło do wypadku nie przewróci się na bok. W części medycznej ambulansu może podróżować trzech lekarzy lub ratowników. Można również zainstalować dodatkową instalację tlenową.

15 lat gwarancji
Po 5 latach, wtedy najczęściej wymienia się karetkę na nową, w najnowszym nabytku łódzkiego pogotowia zostanie wymienione tylko podwozie, co ma kosztować 200 tys. zł. Na kontener producent daje 15 lat gwarancji. Co więcej, w przypadku uszkodzenia kontenera, firma zapewnia wymianę uszkodzonej ściany w ciągu 24 godzin.

- Karetka będzie służyć nam do transportu pacjentów pomiędzy placówkami medycznymi - wyjaśnia Mariusz Błoch, dyrektor do spraw medycznych Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. - Duża powierzchnia kontenera zapewnia wygodne warunki pracy ratownikom, umożliwia wprowadzenie do niej schodołaza i dodatkowego sprzętu.

Pojeździ po całej Europie
Pogotowie realizuje także transport medyczny po całej Europie. Wozi pacjentów na operacje, np. do Austrii lub Szwajcarii, ale też przywozi do kraju osoby, które uległy wypadkom podczas zagranicznych wojaży. Jeśli będzie taka potrzeba nowy ambulans będzie mógł też posłużyć dorosłym pacjentom, bo znajdujące się w nim nosze wytrzymują obciążenie 250 kg.
Wcześniej Fundacja Fun and Drive przekazała łódzkiemu pogotowiu kontenerowy ambulans neonatologiczny. Ratownicy, którzy nim jeżdżą bardzo chwalą ten nabytek. Jest duża, wygodna i bezpieczna. Każdego dnia ratuje się nią troje dzieci. Maluchy są przewożone pomiędzy placówkami medycznymi na terenie naszego województwa. Po premierze tej karetki niemiecka firma zaproponowała Fundacji Fun and Drive zakup najnowszej i największej, która dopiero zeszła z montażu. I to ona trafiła dziś do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Czas oczekiwania na taką karetkę wynosi 2 lata.