Na przejażdżkę jednym z nich, prosto do Las Vegas, zapraszała Marilyn Monroe w towarzystwie przystojnego gangstera.
A jeśli do Las Vegas to tylko, by wziąć ślub przed Elvisem. Na najodważniejsze młode pary czekała zaś nagroda - bilety na samolot do Mediolanu oraz wizyta w salonie masażu... czekoladowego.
Na szukających miłości czekała zaś wróżka. Natomiast ci, którzy większe szczęście mają w grze niż w miłości mogli spróbować sił w amerykańskiej ruletce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?