- Mam zaplanowane jedno spotkanie, wiem, że to święta, ale w mieście jest tyle do zrobienia, że szkoda tracić nawet dnia - mówi Hanna Zdanowska. - Później zaplanowałam jeszcze małe zakupy i jadę do mamy. Tam z synem, siostrą i najbliższą rodziną zjemy kolację, a później będziemy rozkoszować się rodzinną atmosferą.
Do wieczerzy zasiądzie też John Godson, od niedawna poseł. Godson jest duchownym Kościoła Bożego w Chrystusie, więc na wigilijnym stole nie będzie tradycyjnych potraw. Ale kolacja będzie uroczysta.
- Nie zdążyłem tylko kupić prezentów, dałem pieniądze, żeby każdy sobie coś kupił- mówi czarnoskóry poseł.
Jak spędza Wigilię łódzkie VIP-y? - więcej czytaj w piątkowym ''Dzienniku Łódzkim''
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?