Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antyszczepionkowcy kontra Orlen – analiza zachowań medialnych

Tomasz Troczyński
Do protestu nawoływano w grupach zajmujących się m.in. teoriami spiskowymi w stylu: "Ukrywana prawda"
Do protestu nawoływano w grupach zajmujących się m.in. teoriami spiskowymi w stylu: "Ukrywana prawda" Internet
Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych przeprowadził analizę pojawiających się w Internecie informacji o planowanych blokadach stacji sieci Orlen. Wnioski są niepokojące — źródła i środowiska napędzające zainteresowanie tematem są często tożsame ze środowiskami promującymi ruchy antyszczepionkowe. A efektem protestu może być nieprawdziwy obraz Polaków rzekomo niezadowolonych z polityki rządu wobec Rosji.

IBIMS prowadzi unikalne w skali krajowej badania w zakresie skutecznego dotarcia z komunikacją do odbiorców w kanałach social media i Internecie oraz analizy sentymentu i emocji w zakresie społecznych oczekiwań. Tym razem oko analityków spoczęło na sposobie rozchodzenia się w sieciach społecznościowych informacji o planowanych blokadach stacji Orlen. Przed weekendem był to jeden z najpopularniejszych tematów dyskusji w polskim Internecie.

Zobacz też:Marsz antyszczepionkowców ulicami Gdańska. Na transparentach: "My się nie szczepimy", "Stop segregacji sanitarnej"

Podbijanie niepokoju

W raporcie odnotowano, że temat wysokich cen paliw jest obiektywnie ważnym tematem w każdym kraju UE. Manipulacje związane z rynkiem paliw były widoczne już w lutym i marcu, gdy pojawiały się fale informacji z różnych źródeł straszące kierowców i przedsiębiorców rzekomymi brakami paliw. Przed stacjami w całej Europie, w tym w Polsce, ustawiały się ogromne kolejki. Plotki o niskiej dostępności paliw szybko zostały zweryfikowane jako nieprawdziwe — paliwa w Europie nie zabrakło.

Teraz analitycy IBIMS podkreślają, że niepokój związany z inflacją jest zrozumiały. Jednak w akcji promowania protestów na Orlenie wyraźnie widać niepokojące zjawisko.

"To co może wydawać się anomalią to fakt masowej, półautomatycznej dystrybucji informacji według ustalonego wzoru, który można było zaobserwować w wypadku szczepień, a później przy dezinformacji na temat ukraińskich uchodźców." - napisano w raporcie.

Kreowanie protestu od zera

W raporcie opisano proces kreowania medialnego zainteresowania ruchami antyszczepionkowymi i medialnymi atakami na ukraińskich uchodźców. Analitycy wydzielili kilka faz takiej operacji.

Kluczową rolę odgrywa faza testu, czyli sprawdzenia jak szeroko i jak głęboko opisywana sytuacja przedostanie się do różnego rodzaju mikrobaniek w mediach społecznościowych. W niedzielę, 5 czerwca odbył się protest blokujący stację paliw w Bielsku-Białej. Protest opisywany przez media lokalne uzyskał ponad 1200 udostępnień. Był to jeden z najbardziej angażujących postów w polskim internecie tego dnia. Jak pokazują dane, informacje o proteście były masowo udostępniane na regionalnych grupach w social media oraz grupach powiązanych z ruchem antyszczepionkowym. Dodatkowo widać wysokie zaangażowanie grup politycznych.

Sztuczne budowanie zainteresowania

Autorzy raportu podkreślają, że mechanizm dystrybucji półautomatycznej jakichkolwiek newsów powoduje ich popularność, nawet przy niewielkim początkowym zainteresowaniu użytkowników mediów.

W dystrybucji półmechanicznej, zaraz po opublikowaniu informacji, szybko udostępniana jest ona „sztucznie” w dziesiątkach grup tematycznych, co algorytm odczytuje jako bardzo wysokie zainteresowanie publikacją [...] podkreślają autorzy raportu. I dodają, że wykreowane zainteresowanie tematem może być sztuczne.

"W chwili obecnej nie jesteśmy już w stanie sprawdzić, jak bardzo protest organicznie interesował użytkowników sieci, a jak bardzo poprzez sztuczną stymulację."

Przekonanie o wyjątkowości i polityka

Wśród aktywistów ruchów antyszczepionkowych, jak i wśród osób organizujących blokady stacji Orlenu stosowany jest ten sam mechanizm "wtajemniczenia". Użytkownicy, spotykając się z treściami dotyczącymi strajku, są przekonani, że są wprowadzeni w tzw. wyjątkowy świat w unikalnej grupie walczącej o prawdę. Ma to wpływ na ich poczucie wartości.

Analitycy IBIMS pokusili się też o analizę potencjalnych celów organizatorów protestów. Wśród najważniejszych jest "publikacja zdjęć i materiałów prasowych z protestów w mediach zagranicznych, pokazujących rzekome niezadowolenie Polaków z prowadzonej polityki międzynarodowej rządu wobec Rosji".

Kolejny równie niebezpieczny cel, to uruchomienie i ponowna mobilizacja grup stworzonych przy okazji kampanii antyszczepionkowej, które w wyniku wojny uzyskiwały niskie zasięgi i nie utrzymywały wysokich interakcji odbiorców.

Zobacz też:Czy antyszczepionkowcy prowadzą masową akcję, której celem jest zmarnowanie jak największej liczby szczepionek na Covid-19?

Kto straci, kto zyska

Jak się okazuje, akcja protestacyjna może być ryzykowna dla wszystkich aktorów sceny politycznej — wynika z raportu. PiS musi się liczyć z ponownym uruchomieniem procesu oderwania części własnego elektoratu na rzecz ruchów narodowych i wolnościowych. Protesty pod stacjami Orlenu będą otwarciem kampanii środowisk zbliżonych do Konfederacji i pokaże ich siłę — oceniają autorzy raportu.

Paradoksalnie opozycja parlamentarna w średnim i długim terminie nie będzie zyskiwać poparcia wśród protestujących, ponieważ struktura tej grupy budowana jest o środowiska antyszczepionkowe, często negatywnie nastawione do działań UE i wspierające swoimi interakcjami głównie działania Konfederacji oraz sił narodowych. Promocja tych protestów przez opozycję, zrozumiała z perspektywy gry wyborczej, może mieć negatywne skutki, ponieważ przyczyni się do odbudowania poparcia dla sił skrajnie prawicowych — oceniają autorzy opracowania.

Zobacz też:Kampania antyszczepionkowa w Polsce to sprawa rosyjskich hakerów? Po co mieliby to robić?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Antyszczepionkowcy kontra Orlen – analiza zachowań medialnych - Dziennik Bałtycki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki