Policjanci z Archiwum X zajmujący się na co dzień sprawami sprzed lat, nadal analizują okoliczności zaginięcia mieszkanki Sieradza, matki czworga dzieci. Tajemnicza sprawa ma swój początek w nocy z 23 na 24 grudnia 2000 roku na terenie miasta. Zaginiona wówczas kobieta przepadła „jak kamień w wodę”. Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Sieradzu cały czas wykonują czynności procesowe w tej sprawie.Między innymi we wrześniu minionego roku na terenie jednego z garaży przy ulicy Mickiewicza w Sieradzu oraz na przylegającym placu prowadzono intensywne prace ziemne. Użyto nawet niewielką koparkę. Dodajmy, że pojawiły się wówczas nowe fakty w sprawie, dlatego też wznowiono poszukiwania zwłok kobiety, które zresztą prowadzono już wcześniej, ale bez efektu.
Z kolei 26 czerwca funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi na polecenie Prokuratury Okręgowej w Sieradzu dokonali przeszukań lokali mieszkalnych i gospodarczych w Sieradzu, a także otwartych terenów. W działaniach policjantów brał udział pies służbowy do wykrywania zwłok ludzkich oraz wykorzystano georadar.
Jednocześnie tego samego dnia, na polecenie Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, zatrzymano męża zaginionej. Sprawa ma charakter rozwojowy.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?