Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arnold Masin: Biernat nic nie zrobi, jak nie wyczyści związków sportowych z "leśnych dziadków"

rozm. Marcin Darda
Arnold Masin
Arnold Masin archiwum
Arnold Masin, były wiceminister sportu, mówi o tym, co minister może zrobić dla swojego regionu

Skoro ministrem jest się dla całego kraju, to dlaczego region, z którego się wywodzi, ma jakieś specjalne oczekiwania?
To jest naturalne i wynika z czysto politycznego kontekstu. Fakty są jednak takie, że akurat jeśli chodzi o ministra sportu, to jego możliwości wpływania na sport jako taki są bardzo niskie. Sportem zawodowym rządzą związki sportowe, a minister, jedyne co może zrobić, to tylko apelować, dobrze się uśmiechać i robić dobry PR. Nasz sport jest w czarnej dziurze, od lat mamy piłkarską nędzę. Ministrowi Biernatowi życzę jak najlepiej, ale ani on, ani nikt inny tego nie poprawi, jeśli się tych związków i ich okręgowych struktur nie wyczyści z "leśnych dziadków".

Ale choćby minister Grabarczyk sprowadził przecież do swojego regionu wiele inwestycji...
Tylko że ministerstwa transportu nie sposób porównać do ministerstwa sportu. Poza tym minister Grabarczyk miał ten komfort, że jest z Łodzi, z centralnego regionu, w którym krzyżują się autostrady, przez który przebiegają trasy ekspresowe. Zatem inwestując we własny region, inwestował w cały kraj. To było łatwe do uzasadnienia. Ministrowi Grabarczykowi, o ile pamiętam, SLD zarzucał, że zatrudnił masę łodzian w ministerstwie i podległych mu instytucjach. Ja bym go za to nie krytykował, bo nie zatrudniał przecież swojej rodziny, wziął za tych ludzi odpowiedzialność, a z drugiej strony ci ludzie mieli przecież możliwość wpływania korzystnie na rzeczywistość, a więc także na swój region.

I to samo ma robić minister Biernat? Nie promuje Pan teraz kolesiostwa?
Absolutnie nie. Jeśli minister ma na oku fachowców, to na przeszkodzie nie powinien stać fakt, że któryś z nich mieszka w województwie łódzkim. Powinien też swoją obecnością promować najlepiej zorganizowane kluby z własnego regionu, a mam tu na myśli choćby Skrę i GKS Bełchatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki