Wawrzyńczak kategorycznie odmówił wizyty u fryzjera, a przełożonym nie pozostało nic innego, jak wykorzystanie walorów zbuntowanego policjanta i wcielenie go do kryminalnych.
Wawrzyńczak dostał polecenie służbowe obcięcia kitki. Szef piotrkowskiego policjanta podparł się opinią naczelnika wydziału kadr i szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, z której wynika, że długie włosy funkcjonariusza mogą mieć wpływ na skuteczność interwencji.
- Absurd - odcina się Wawrzyńczak, mistrz świata służb mudurowych w kulturystyce. - Przestępca może mnie podobno złapać za kitkę i wyrwać broń, ale równie dobrze może złapać za kaptur kurtki.
Wawrzyńczak dodaje, że ma ważny powód do utrzymania bujnej fryzury. - Moje zdjęcie, wyciągnięte prawdopodobnie z akt osobowych, na którym jestem ostrzyżony niemal na "zero", zostało umieszczone na tablicy poglądowej (zestaw kilku zdjęć do okazań dla świadków, w którym nie może być zdjęć policjantów - red.) - mówi. - Jeśli ktoś mnie omyłkowo lub celowo wskaże, jestem bezpieczny, od lat tak nie wyglądam.
Sprawa przetoczyła się przez prokuraturę, ale Wawrzyńczak od trzech lat nie może wywalczyć usunięcia zdjęcia z tablicy poglądowej. Teraz zapowiedział, że jeśli zwierzchnicy będą się upierali w sprawie obcięcia kitki, odwoła się do minister ds. równego statusu kobiet i mężczyzn, bo przecież kobiet w policji szefostwo łódzkiej komendy nie chce strzyc. W jego obronie stanęli związkowcy, powołując się na regulamin, w którym słowa nie ma o długości policyjnych włosów.
Nieoczekiwanie Wawrzyń-czak został oddelegowany z piotrkowskiej konwojówki do wydziału kryminalnego w Łodzi. - Długie włosy w wydziale kryminalnym lub ds. narkotyków mogą być atutem - tłumaczy Magdalena Zielińska, rzeczniczka KWP w Łodzi.
Sprawa tymczasem już dotarła do Komendy Głównej Policji. - Jest analizowana przez biuro prawne, ale za wcześnie na wnioski - mówi Krzysztof Hajdas z biura prasowego KGP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?