Tramwaje stanęły na ul. Narutowicza po g. 9.
- Awarię spowodowała koparka, pracująca na ul. Narutowicza - tłumaczy Sebastian Grochala, rzecznik łódzkiego MPK. - Robotnicy przerwali linkę, podtrzymującą trakcję.
Usuwanie usterki trwało prawie godzinę. Gdy linka naciągowa była już naprawiona i tramwaje ruszyły, koparka... przerwała ją po raz drugi. Na miejscu znowu musieli pojawić się technicy z MPK.
Ostatecznie awaria została usunięta tuż przed g. 12.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?