Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą łączyć ze sobą miejskie przychodnie

Joanna Barczykowska
Szpital Rydygiera ma być spółką do końca roku
Szpital Rydygiera ma być spółką do końca roku Jakub Pokora
Przychodnie i szpitale miejskie w Łodzi podliczyły swoje zyski i straty za ubiegły rok. Ponad połowa z 13 miejskich przychodni w 2011 roku odnotowała niewielki zysk. Reszta straty.

W zeszłorocznym bilansie miejskie przychodnie i szpitale odnotowały zysk rzędu 7,5 miliona zł, w 2011 zaledwie 400 tys. zł. Przyszłoroczny bilans może być jeszcze gorszy, bo wiele miejskich placówek straciło w styczniu kontrakty z NFZ na poradnie specjalistyczne.

Władze miasta opracowują właśnie koncepcję ratowania miejskich przychodni i szpitali. W zeszłym tygodniu prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska powołała specjalny zespół ds. przekształceń miejskich placówek służby zdrowia. Władze chcą przekształcić część przychodni w spółki, a inne połączyć ze sobą. Zespół po raz pierwszy spotkał się w poniedziałek.

- Zespół ma za zadanie wyjaśnić sytuację prawną i finansową wszystkich placówek. Musimy też uregulować kwestie budynków i gruntów, na których leżą nasze szpitale, żeby w przyszłości móc je przekształcać - tłumaczy Maciej Prochowski, dyrektor wydziału zdrowia UMŁ.

Władze mają już plany łączenia przychodni. Jako pierwsza planowana jest fuzja trzech placówek, które działały do tej pory niezależnie - Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień (leczą się w nim alkoholicy, narkomani i lekomani), Miejskiego Ośrodka Profilaktyki Zdrowotnej (leczą się tam osoby walczące z patologiczną otyłością, uzależnieniem od nikotyny, seksu i zakupów) oraz Miejskiej Przychodni "Nowe Rokicie".

- Terapeuta z MOPiTU będzie mógł od razu skierować pacjenta na dalsze leczenie, np. do miejskiej przychodni - zapowiada Prochowski.

Nowa placówka formalnie ma powstać 1 października. W ciągu najbliższych miesięcy władze chcą połączyć ze sobą też Miejską Przychodnię Batory i Miejską Przychodnię Chrobry. Placówki są w sąsiedztwie, a w pojedynkę mogłyby przegrać z prywatną konkurencją.

- Przychodnia Chrobry straciła kontrakty na wielu specjalistów. Te kontrakty ma z kolei przychodnia Batory, a w obu przychodniach są lekarze pierwszego kontaktu. Po połączeniu pacjenci z przychodni Chrobry zamiast szukać lekarzy specjalistów w mieście, będą się leczyli w przychodni Batory - mówi Prochowski. - Chcemy przygotować placówki do kolejnych konkursów w NFZ w 2014 r. Połączone przychodnie będą miały lepszą ofertę dla pacjentów.

Władze chcą też przekształcić placówki w spółki. Spółką będzie szpital im. Rydygiera.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki