Jest szansa, że pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi dostaną podwyżki. O dodatkowe pieniądze walczą od miesięcy. Skarżą się na trudne warunki pracy i kiepskie wynagrodzenie. Kilka razy grozi strajkiem. Urządzali również protesty na ulicach.
W środę (25 marca) o pieniądzach dla pracowników MOPS dyskutowano podczas Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Miejskiej.
Sławomir Granatowski, p.o. dyrektora Departamentu Spraw Społecznych zaproponował, że pracownicy będą dostawać podwyżki co rok, od 2016 do 2021. Mają być różnorodne, w zależności od poziomu wynagrodzeń. Związki zawodowe MOPS domagają się jednak podwyżek jeszcze w tym roku. W sumie miałoby to być 8,5 mln zł. Ale takich pieniędzy nie ma zapisanych w tegorocznym budżecie miasta.
Radny Adam Wieczorek (PO) przyznał, że wśród pracowników MOPS jest nierówność w wynagrodzeniach. Potrzebny jest kompleksowy program, aby tę sytuację zmienić. Według radnego Marcina Zalewskiego (PiS) sytuacja finansowa w MOPS jest wynikiem wieloletnich zaniedbań. Trzeba sprawdzić, która z grup pracowników najbardziej potrzebuje pomocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
