Nasza Loteria

Będą podwyżki zarobków w kopalni, elektrowni Bełchatów i spółkach. Interweniował wicepremier Sasin

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Podpisano porozumienie o wzroście wynagrodzeń w kopalni, elektrowni Bełchatów oraz spółkach zależnych
Podpisano porozumienie o wzroście wynagrodzeń w kopalni, elektrowni Bełchatów oraz spółkach zależnych
Podwyżki zarobków dla pracowników Kopalni i Elektrowni Bełchatów oraz spółek zależnych zażegnały widmo strajku. Negocjacje płacowe zakończyły się po interwencji wicepremiera Sasina.

Od samego rana do późnego popołudnia trwały dziś rozmowy na temat wzrostu wynagrodzeń w zakładach PGE GIEK, czyli także w Kopalni i Elektrowni Bełchatów oraz spółkach zależnych.

Przypomnijmy, iż prowadzili je przedstawiciele trzech związków zawodowych z Bełchatowa, którzy nie podpisali w czerwcu porozumienia płacowego, uznając, iż zaoferowane podwyżki są zbyt niskie.

Na podpisanie porozumienia nie zdecydowali się wówczas związkowcy z ZZ "Odkrywka" w Kopalni Bełchatów oraz ZZ Pracowników Ruchu Ciągłego w Elektrowni Bełchatów i MZZ Pracowników Elektrowni Bełchatów.

W kopalni, elektrowni i spółkach prowadzono spory zbiorowe dotyczące wzrostu wynagrodzeń. Wczoraj prowadzono rozmowy w Warszawie z udziałem m.in. Jacka Sasina, wicepremiera i Ministra Aktywów Państwowych.

Dziś kontynuowano rozmowy, z udziałem przedstawicieli PGE GIEK i PGE, nazywając je "rozmowami ostatniej szansy". Ostatecznie stronom udało się dojść do porozumienia, co oznacza kolejne podwyżki dla pracowników kopalni, elektrowni i spółek.

Na tę chwilę związkowcy nie zdradzają szczegółów, ale jak mówią, są zadowoleni z finału rozmów.

Uważam, że porozumienia, które zostały podpisane usatysfakcjonują pracowników nie tylko pracowników kopalni i elektrowni, ale też pracowników spółek - mówi Adam Olejnik, przewodniczący ZZ "Odkrywka" w Kopalni Bełchatów. - Wycisnęliśmy wszystko, co było możliwe - dodaje.

Jak dodaje, dobrze, że porozumienie udało się podpisać, bo ścieżka negocjacyjna już się skończyła, a to groziło strajkiem w największej spółce energetycznej. Zdaniem związkowców istotną rolę w negocjacjach odegrał minister Jacek Sasin.

Miał duży wkład w to, że w ogóle doszło do spotkania, bo myśleliśmy już o przeprowadzeniu akcji strajkowej - dodaje Adam Olejnik. - Dość długo nie mogliśmy bowiem dojść do porozumienia.

Dziś nie wiadomo jeszcze, kiedy podwyżki wejdą w życie, czy będzie to już sierpień czy może wrzesień. Podpisane musza zostać jeszcze porozumienia w oddziałach. Pracownicy otrzymają też 1000 zł tzw. rekompensaty za brak podpisania porozumienia, który otrzymają pracownicy kopalni, elektrowni i spółek.

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki