Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez goli w sparingu Widzewa, który zapatrzył się na kadrę

Bogusław Kukuć
Paweł Janas wita się z Tomaszem Jarzębowskim
Paweł Janas wita się z Tomaszem Jarzębowskim fot. dariusz śmigielski
Wczoraj na boisku treningowym Widzewa rozegrano wewnętrzny sparing, który zakończył się bezbramkowym remisem. Widać, że widzewiacy starają się kopiować wyczyny reprezentacji Polski podczas finałów Euro, która w dwóch meczach nie potrafiła zdobyć gola.

W zespole rywali Widzewa zagrali bardzo młodzi piłkarze z niższych klas. Wystąpił też testowany 27-letni Martin Psohlavec. Czeski napastnik grał w poprzednim sezonie z Vitorii Plzen w 23 meczach i zdobył trzy gole. Wczoraj niczym się nie wyróżnił, marnując kilka dobrych okazji. Czech ma wracać do kraju.

- I tak miał zgodę tylko na jednodniowe testy - ocenił Waldemar Fornalik, trener Widzewa. - Takie sparingi trzeba jednak kontynuować, bo w podobnych testach np. Wisła odkryła talent Jakuba Blaszczykowskiego czy Amica trafiła na Ilijana Micanskiego.

Łódzkim fanom futbolu przypomniał się były piłkarzy ŁKS Cezary Czpak. Grał później w Górniku Łączna i ostatnio w Radomiaku.

W sparingu nie wzięli udziału rekonwalescenci: Jakub Hładowczak, Łukasz Broż i Piotr Stawarczyk, którzy odbywali przebieżki. Nadal przez lekarzy oszczędzany jest Przemysław Oziębała, a Mindaugas Panka nabawił się urazu.

Widzew grał w składzie: Fabiniak - Rackiewicz (46, Szeliga), Ukah, Kursa, Lisowski (46, Knera) - Budka (46, Robert Kowalczyk), Kuklis (46, Zwoliński), Juszkiewicz (46, Polis), Masłowsii (46, Oziewicz) - Napoleoni (46, Grzelczak), Mierzjewski (46, Sokalski).

Dziś o godz. 16 na boisku Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy ul. Milionowej Widzew rozegra kolejny sparing z zespołem kolejnych testowanych zawodników, w tym także z drużyny UKS SMS.

Tymczasem zaczyna się ruch na rynku transferowym. Z Zagłębia Lubin do Legii przeszedł za 650 tys. euro reprezentacyjny pomocnik Maciej Iwański. Lech Poznań został królem polowania na napastnika Znicza Pruszków Roberta Lewandowskiego, z którym podpisano czteroletni kontrakt. Franciszek Smuda zrealizował też swój inny transferowy cel: pozyskał Arboledę z Lubina.

Z pewnością pytania o ruchy kadrowe w Widzewie padną podczas piątkowego spotkania w hali ChKS przy ul. Kosynierów Gdyńskich, które rozpocznie się o godz. 17.30. Na spotkanie z właścicielem Sylwestrem Cackiem zgłosiło się kilkuset kibiców, którzy wypełnili specjalne formularze i złożyli pytania na piśmie. Wśród uczestników zostaną rozlosowane karnety na przyszły sezon, bilety na mecz inaugurujący rundę jesienną i zaproszenie do strefy Super VIP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki