5/5
Pracownicy PUP przyznane bezrobotnym pieniądze kierowali na podane numery rachunków bankowych, z których były pobierane jeszcze tego samego dnia lub nazajutrz. Bezrobotni otrzymywali z tego 10 tys. zł, zaś pozostała kwota – według prokuratury – trafiała do Przemysława G. i jego małżonki. W jednym przypadku pieniądze miała podjąć Roksana K. Oczywiście bezrobotni żadnej działalności gospodarczej nie podejmowali.