Black Friday, Black Weekend, Black Week
Coroczna oferta Black Friday – a ten czarny piątek przypadł 26 listopada – przyciąga tłumy chętnych. Sklepy, restauracje, usługi – oferują w tym dniu rabaty nawet do 70 procent. Na tym jednak nie koniec – Black Friday wydłuża się bowiem do Black Weekend, a nawet Black Week. Niektóre sklepy rozpoczęły tydzień wyprzedaży już 22 listopada, a potrwa on do 29-30 listopada. Przed nami zatem jeszcze kilka dni gorączki zakupów. Można je robić nie tylko stacjonarnie.
Także sklepy internetowe kuszą ofertami.
Kiedy kilka lat temu pojawiły się w Polsce promocje spod znaku „black” były one bardzo ostrożne. Przeceny organizowane w sklepach były niewielkie, sięgały ok. 10-20%. Były też krótkie, spontaniczne i zwykle zamykały się w jednym dniu – w piątku. Rano pojawiała się informacja o rabatach, wieczorem wraz z zamknięciem sklepu przeceny znikały – mówi Marta Drzewiecka, dyrektor w Newbridge, firmy, która skupia 6 centrów handlowych, w tym Nową Górną w Łodzi. – Ostatnie 3 lata przynoszą jednak znaczące zmiany w formule wydarzenia. Marki, ale także same centra handlowe, coraz chętniej i częściej organizują nie jednodniowy Black Friday, ale dwudniowy Black Weekend czy 7-dniowy Black Week. Przyczyna tej zmiany jest prosta: pojawienie się dodatkowego, nawet krótkiego sezonu promocji znacząco wpływa zarówno na ruch w sklepach i centrach, jak również na ich obroty, zapewniając markom udane wejście w intensywny sezon świątecznych zakupów, kluczowy dla handlu.
Największe oblężenie przeżywają sklepy ze sprzętem rtv i agd, oferując niektóre towary ze zniżkami o kilkaset złotych. Niektórzy czekali na ten moment, by móc wyposażyć dom np. w nową pralkę, lodówkę, robota odkurzającego czy telewizor. Inni chcą go wykorzystać, aby nabyć prezenty gwiazdkowe dla bliskich – tak że ze zniżkami oferowane są laptopy, słuchawki, konsole do gier, ekspresy do kawy i wiele innych drobniejszych sprzętów.
Bardzo duży ruch panuje także w sklepach z odzieżą i obuwiem. Oferują one rzeczy w cenach niższych o 20, 30, 40, 50, czasem 70 procent. Oczywiście te okazje często nie obejmują całego asortymentu, ale wiele osób liczy, że trafi na coś akurat potrzebnego, fajnego, dobrej jakości. Podobnie jest w sklepach z kosmetykami, biżuterią, dekoracjami do mieszkań. Często oferują one też promocje typu: kup jeden produkt, drugi dostaniesz gratis, lub: kup trzy produkty w cenie dwóch.
Centra handlowe są przygotowane na nasilony ruch, ale zwracają uwagę, aby klienci przestrzegali zasad reżimu sanitarnego – nosili maski, dezynfekowali ręce, zachowywali dystans. Nie chcieliby dodatkowych ograniczeń w funkcjonowaniu, a czwarta fala pandemii się nasila.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?