- Na pewno nasze patrole nadal będą pilnować buspasów i pozostaną na dwóch skrzyżowaniach: Mickiewicza-Wólczańska i Piłsudskiego-Sienkiewicza. Nadal musimy nadzorować ruch na ul. Żwirki, by dać tam pierwszeństwo tramwajom - podkreśla mł. asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Dużo aut na ul. Żwirki powoduje, że szybko wzrasta liczba składów na trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego, które czekają na skręt z Kościuszki w Żwirki lub z ul. Żwirki w Piotrkowską. Większość z nich rusza w tym samym momencie, więc pobór prądu jest bardzo duży. Efekt? Wyskakują korki w podstacji Rembielińskiego.
- Przyczyną uruchomienia tzw. zabezpieczenia ziemno-zwarciowego jest zbyt duży pobór prądu z sieci trakcyjnej. Jego ilość jest za duża, by mogła w całości wrócić do stacji przez kable powrotne i częściowo wraca przez ziemię - wyjaśnia Sebastian Grochala, rzecznik MPK.
Uruchomione zabezpieczenia wiąże się z brakiem zasilania. Żeby takie przypadki zminimalizować, pracownicy MPK pełnią dyżury przy podstacji w godzinach szczytu komunikacyjnego. Po prostu wyłączają zabezpieczenie.
- Dlatego jeśli sporo tramwajów będzie stało na lub przed ul. Żwirki, nie będziemy zezwalać na wjazd osobówek w tę ulicę - mówi Boratyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?