Sukces jest tym większy, że łodzianie wygrali w niedzielę na boisku rywali. Do tego spotkanie było rozgrywane dokładnie tydzień później po tym jak gdańszczanie zdobyli mistrzostwo Polski , wygrywając na stadionie przy al. Piłsudskiego w Łodzi właśnie z Budowlanymi.
Trzeba podkreślić, że właśnie Lechia Gdańsk zdobyła Puchar Polski najczęściej (aż 11 razy, ostatnio w 2008 roku) i bardzo zależało jej na dublecie. Dla Budowlanych Łódź to piąty triumf w historii (wcześniej w 1992, 2003, 2009, 2011 roku).
Być może gospodarze byli zaskoczeni tym, że Budowlani byli tak zdeterminowani, choć po raz kolejny zagrali w składzie dalekim od optymalnego. Okazało się, że łodzianie mają silne rezerwy. Od początku goście zagrali ofensywnie i odważnie. Pierwsze punkty zdobył Dariusz Kaniowski. Po celnym karnym Teimuraza Sokchadze było już 8:0 dla łodzian. Lechia podjęła walkę i do przerwy zmniejszyła stratę do 4 punktów.
Początek drugiej połowy też należał do łodzian. Tak jak przed tygodniem efektowną akcją zaskoczył rywali Tomasz Kozakiewicz i było już było już 18:7 dla gości. Znów skutecznie kopał Gruzin Sokchadze. W doliczonym czasie gry gdańszczanie jeszcze wierzyli w sukces, ale przegrali zasłużenie.
Gospodarze nie potrafili się pogodzić z porażką i nawet zaatakowali sędziego bocznego, za co Rafał Wojcieszak został ukarany czerwoną kartką.
Finał Pucharu Polski 2012, Lechia Gdańsk - Budowlani Łódź 24:19 (11:7)
Punkty zdobyli dla Lechii: Karol Hedes 5, Rafał Wojcieszak 5, Robert Kwiatkowski 5, Rafał Janeczko 4. Dla Budowlanych: Teimuraz Sokchadze 14, Dariusz Kaniowski 5, Tomasz Kozakiewicz 5.
Skład łodzian: Ignaczak, Szyburski, Gabunia, Karpiński (68 Kościelski), Gugushvili, Gomulak (68, Rydzyński), P. Kotasa (72, Andrzejczak), Skwarciak, Żórawski, Sokchadze, Kaniowski (53, Matyjak), Dułka, Łuczak (68, Grabowski), Kozakiewicz, Tomasz Stępień. Trener: Mirosław Żórawski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?