Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Wielunia bez absolutorium i bez wotum zaufania. Referendum znów na tapecie ZDJĘCIA, WIDEO

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Wideo
od 16 lat
Burmistrz Wielunia Paweł Okrasa po raz kolejny nie otrzymał zarówno wotum zaufania, jak i pozytywnej oceny wykonania budżetu gminy za poprzedni rok, czyli absolutorium. Mimo że do wyborów został niecały rok, nad burmistrzem znów wisi groźba referendum w sprawie odwołania go ze stanowiska.

Referendum w Wieluniu znów na tapecie

Czy dojdzie do referendum w sprawie odwołania Pawła Okrasy ze stanowiska burmistrza Wielunia? To pytanie znów nabrało na aktualności za sprawą decyzji Rady Miejskiej o nieudzieleniu burmistrzowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2022 rok. Za negatywną oceną polityki budżetowej zagłosowało 12 radnych, pozostałych 6 obecnych na sesji było innego zdania.

Zobaczcie w galerii zdjęcia z posiedzenia rady, które odbyło się 28 czerwca

Będzie to „powtórka z rozrywki” z ubiegłego roku, kiedy rada również musiała decydować o referendum wobec niedzielenia absolutorium. Wtedy uchwała referendalna nie uzyskała wymaganej większości. Poparło ją 7 radnych, a wymagane było 11 głosów "za" (bezwzględna większość głosów ustawowego składu rady).

Czy tym razem radni przyczynią się do tego, że mieszkańcy pójdą zagłosować nad skróceniem kadencji burmistrza? Przekonamy się już w lipcu. W ciągu 30 dni radni muszą pochylić się nad uchwałą referendalną. Tak stanowi ustawa o samorządzie gminnym.

- W razie gdyby rada poparła uchwałę, to ostatecznie o przeprowadzeniu referendum będzie decydował komisarz wyborczy - zastrzega Piotr Radowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Wieluniu.

ZOBACZ WIDEO – sesja absolutoryjna Rady Miejskiej w Wieluniu

od 16 lat

Niechlubne osiągnięcia

Jak podsumował radny Radosław Wojtuniak, przewodniczący komisji rewizyjnej, to już czwarty raz w tej kadencji, kiedy burmistrz nie otrzymuje absolutorium. Trzykrotnie nie otrzymał też wotum zaufania. Pięć razy burmistrz był karany za naruszenie dyscypliny finansów publicznych przez komisję działającą przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej – jedną naganą i czterema upomnieniami. Toczą się też obecnie dwa śledztwa prokuratorskie w sprawie przekroczenia uprawnień przez burmistrza.

- Gdyby były prowadzone ogólnopolskie statystyki niechlubnych osiągnięć wójtów, burmistrzów i prezydentów, pan Okrasa zapewne znajdowałby się w ścisłej czołówce – stwierdził radny Wojtuniak.

"Beztroskie i niegospodarne podejście do realizacji budżetu"

Wniosek o niedzielenie burmistrzowi absolutorium za wykonanie budżetu w 2022 roku (przyjęty przez komisję rewizyjną przy 4 głosach za, 1 przeciw i 2 wstrzymujących się), był motywowany m.in. brakiem realizacji założonych dochodów. Chodzi przede wszystkim o wpływy ze sprzedaży nieruchomości po dawnej cukrowni, co było skutkiem tego, że burmistrz samowolnie (bez konsultacji z radnymi) odroczył termin płatności kwoty 3,5 mln zł na kolejny rok.

„Decyzja burmistrza była przejawem wyjątkowej niedbałości o dochody Gminy Wieluń oraz beztroskiego i niegospodarnego podejścia do realizacji zapisów budżetowych przyjętych przez Radę Miejską. W efekcie, ważne dla lokalnej społeczności przedsięwzięcia w roku 2022 musiały być finansowane z zaciąganych kredytów, co zwiększyło koszty obsługi kredytów” – stwierdziła komisja rewizyjna.

Według burmistrza Pawła Okrasy i jego zwolenników była to racjonalna decyzja. Pokazuje bowiem, że władza wsłuchuje się w potrzeby wieluńskiego biznesu i potrafi reagować elastycznie.

25 mln zł wydano na inwestycje

W 2022 roku zrealizowano inwestycje o wartości 25,2 mln zł. Nie jest to mało, ale jednak znacznie mniej niż początkowo planowano. Niewypałem okazała się między innymi – kolejny rok z rzędu – budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 5. Co udało się zrobić? Jednym z większych zadań była budowa kanalizacji sanitarnej w Sieńcu, która obecnie jest już na finiszu. Zakończono 5-milionową inwestycję drogową w centrum Wielunia, rewitalizowano dworek w Ożarowie, rozbudowano szkołę w Kurowie, przebudowano drogę w Widoradzu.

Ogółem wydatki budżetowe w minionym roku wyniosły 172,6 mln zł. Dochody gminy zamknęły się kwotą 176,4 mln zł. Zadłużenie z tytułu kredytów i pożyczek długoterminowych wyniosło na koniec roku 37,8 mln zł.

Burmistrz: najważniejsza jest ocena, którą wystawią mieszkańcy w wyborach

Na tej samej sesji przeprowadzono debatę nad raportem o stanie gminy za rok ubiegły, czego zwieńczeniem było głosowanie uchwały ws. wotum zaufania dla burmistrza. 13 radnych było przeciw udzieleniu wotum, a 6 zagłosowało za. Żaden z mieszkańców nie skorzystał z możliwości uczestnictwa w debacie (zgłoszenie udziału należy poprzez podpisami 50 osób).

Debata nad raportem siłą rzeczy była wielowątkowa, ale też niejednokrotnie wykraczała poza meritum. Przewodniczący rady Piotr Radowski co i rusz musiał dyscyplinować samorządowców dla zachowania względnego porządku dyskusji. Serię konkretnych pytań sformułowała radna Anna Dziuba-Marzec, ale praktycznie na żadne z nich nie otrzymała odpowiedzi. Burmistrz Paweł Okrasa mówił, że Wieluń pięknie się rozwija, a najważniejsza jest dla niego ocena, jaką mieszkańcy wystawią mu w wyborach.

Kto w czym przeszkadzał

Była to ostatnia sesja absolutoryjna w tej kadencji, toteż dyskusja wybiegała poza ocenę zeszłorocznych dokonań i zmierzała w stronę prób podsumowania całych rządów burmistrza Okrasy. Wyliczano więc brak zrealizowanych przedsięwzięć takich jak nowy basen, hale sportowe, geotermia, mieszkania czynszowe, zbiornik małej retencji i inne.

Podkreślano przy tym, że nikt burmistrzowi w realizacji tych zadań nie przeszkadzał, a w niektórych przypadkach to właśnie radni nadawali bieg sprawom. Przykładem może być hala sportowa przy SP nr 5, którą radni wprowadzili do budżetu już w 2020 roku. Potem zgodnie z życzeniem burmistrza zwiększali nakłady na tę inwestycję, aż urosły do zawrotnego poziomu 27,5 mln zł.

Rekordowe zadłużenie

Do budowy hali nie doszło, a i tak zadłużenie gminy na koniec 2023 roku ma wynieść rekordowe blisko 60 mln zł (Okrasa startował w 2014 r. z pułapu 22,5 mln zł). Opór radnych był często tylko retoryczny, bo w głosowaniach akceptowali propozycje ratusza, a mimo to i tak burmistrz karmił opinię publiczną opowieściami, że niepowodzeniom winni są radni.

Dewastujący brak wiarygodności

Nad całą kadencją ciąży pogłębiający się brak zaufania większości radnych do poczynań Pawła Okrasy. Niska wiarygodność burmistrza skutkuje nadmiernym przesunięciem punktu ciężkości na funkcję kontrolną rady, poświęcaniem mnóstwa czasu na drobiazgowe rozkładanie poczynań władz ratusza na czynniki pierwsze – to wszystko czyni wieluński samorząd organizmem do pewnego stopnia dysfunkcyjnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki