Marcin Kaczmarek (Widzew): –Ostatni okres jest dla mnie bardzo rozczarowujący i czuję z tego powodu ogromny zawód. Trudno powiedzieć coś mądrego po kolejnym meczu, w którym tracimy punkty. Chciałbym zebrać myśli i na spokojnie zastanowić się nad tym, jak to ma dalej funkcjonować.
Bartosz Tarachulski (Pogoń): – Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa nad bardzo dobrą drużyną, jaką niewątpliwie jest Widzew. W przerwie dalej wierzyliśmy, że możemy odmienić losy tego spotkania, stworzyć okazje, doprowadzić do remisu, a być może zwyciężyć. Moi zawodnicy pokazali wiele serca i charakteru w tym spotkaniu, dlatego jestem z nich bardzo dumny.
Kornel Kordas: – Czuję ogromną złość, bo prowadziliśmy do przerwy i daliśmy sobie strzelić trzy gole. Trudno powiedzieć coś po kolejnym przegranym meczu, w którym tracimy głupie bramki.
Henrik Ojamaa: – Jesteśmy bardzo rozczarowani, ale nie możemy skupiać się na tej porażce, użalać się nad sobą, tylko musimy szykować się na kolejne spotkanie, które jest już niedługo. Nie ma innego rozwiązania.
Tomasz Wełna (Pogoń): – Jeśli chodzi o moją osobę, to nie byłem pewny występu, bo naderwałem więzadła w kostce, jednak bardzo mi zależało, żeby dziś zagrać z Widzewem i go pokonać.
Co jest takiego w byłych zawodnikach Widzewa, że bardzo chcą pokonać swój były klub? Taki sam cel miał chociażby Bogdan Jóźwiak.
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?