Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała Łódź trzyma kciuki za drużynę żużlowców Orła!

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Po raz pierwszy w historii żużla w Łodzi nasi kibice mogą być świadkami awansu łódzkiej drużyny do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Warunek jest jeden - zdobycie przez Orzeł Łódź w starciu z Lokomotivem 47 punktów. Sprawa może być bardzo trudna, bo rywal nie odpuszcza. Pomimo informacji, że zespół z Łotwy nie otrzyma licencji na jazdę w Ekstralidze, żużlowcy liczą że będzie inaczej.

- Jeżeli wygramy dwumecz z Orłem, to pokażemy że powinniśmy jechać w Ekstralidze, nasi działacze cały czas prowadzą rozmowy w tej sprawie - zapewnia Joonas Kylmaekorpi, Fin jeżdżący w barwach Lokomotivu. - W tym sezonie mam lepszą średnią na wyjazdach i chce potwierdzić w niedzielę, że doskonale czuję się na torze w Łodzi. Walczymy o pełną pulę.

CZYTAJ: W Orle Łódź obok sekcji żużlowej będzie jeździecka

Z rangi spotkania doskonale zdają sobie sprawę zawodnicy Orła. Po sobotnim treningu szkoleniowiec Lech Kędziora musi podjąć ostateczną decyzję dotyczącą startu Hansa Andersena. Duńczyk od momentu odniesienia kontuzji ręki i operacji w Łodzi nie pojechał w żadnych zawodach. Nie da się ukryć, że ryzyko jest dość duże, ale wszyscy w zespole podkreślają, że Hans jest dobrym duchem drużyny i jego obecność w parku maszyn może być bardzo potrzebna.

- Wygrana z Lokomotivem to byłby znakomity koniec udanego dla mnie sezonu - podkreśla Robert Miśkowiak. - Tak jak w Daugavpils gospodarze mieli dwa mocne atuty - kibiców i tor, tak w Łodzi to na pewno będzie działało na naszą korzyść. Atmosfera na łódzkim obiekcie jest niesamowita i z dużą przyjemnością startuje dla miejscowych fanów. Są z nami nawet w trudnych chwilach. Po ostatnim meczu nie mogę być zadowolony ze swojej jazdy, ale otrzymałem wiele słów otuchy i wsparcia. Obiecuję dać z siebie wszystko.

CZYTAJ: Akcja "Pospolite ruszenie". Kibice Orła Łódź mogą pomóc klubowi Witolda Skrzydlewskiego

Na prezentacji drużyn (godzina 13.30) mają być obecni żużlowcy Orła, którzy mają swój wkład w znakomity sezon drużyn. Będzie okazja podziękować im za walkę o najwyższe cele, a po meczu odebrać autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. W programie na spotkanie Orzeł - Lokomotiv kibice znajdą specjalną, pamiątkową wkładkę z finału Nice PLŻ. To wyjątkowe wydarzenie trzeba przeżyć na żywo na stadionie. Początek meczu o godzinie 13.45.

Będą wielkie emocje. Warto wybrać się na to jedyne w swoim rodzaju żużlowe spotkanie. Niedziela będzie historycznym dniem!

KTO BĘDZIE MISTRZEM POLSKI?

  • Osiem lat żużlowi kibice z Torunia czekają na drużynowe mistrzostwo Polski na żużlu.

    Na razie liczba złotych medali zdobytych przez toruński klub zatrzymała się na czwórce. W niedzielę w Gorzowie jest szansa na piątą koronę. Warunek jest jeden - Get Well nie może przegrać z miejscową Stalą wyżej niż różnicą siedmiu punktów.

    - Wygramy dwumecz, bo mamy bardziej wyrównaną drużynę, jedziemy u siebie i na obiekcie, który będzie pękał w szwach - twierdzi Ireneusz Maciej Zmora, szef Stali. - Dlaczego wygramy ze Stalą? Bo jesteśmy obecnie najlepsi w PGE Ekstralidze - kontruje go Ilona Termińska, prezes KS Toruń.

    Gospodarze zachowali się skandalicznie - przeznaczyli dla toruńskich kibiców zaledwie 370 biletów

Zobacz także: Żuzel w Łodzi. Wspaniała atmosfera i piękne kobiety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki